Trwa kryzys związany z koronawirusem, przedsiębiorcy w całej Polsce czekają, aż Sejm przyjmie rozwiązania "Tarczy Antykryzysowej", a co na to Roman Giertych? - Zerwijcie kworum - apeluje do opozycji. Takie rozwiązanie pozostawiłoby bez pomocy wiele osób i doprowadziło w praktyce do upadku dużej liczby małych i średnich firm.
Rząd przedstawił wczoraj pakiet rozwiązań, które mają przeciwdziałać gospodarczym skutkom pandemii koronawirusa. Głównymi celami rozwiązań mają być m.in. ochrona zatrudnienia czy zachowanie płynności finansowej w firmach. Pakiet nazwano "Tarczą Antykryzysową". To właśnie w tej sprawie w tym tygodniu obradował będzie Sejm. Choć tysiące polskich przedsiębiorców czekają na ratunek, to niektórzy chcą, by... opozycja zerwała kworum. Takie wskazówki przekazuje m.in. Roman Giertych.
- Apeluję do całej opozycji o zerwanie kworum w Sejmie do czasu wprowadzenia stanu wyjątkowego i przesunięcia wyborów na prezydenta RP
- napisał na Twitterze Giertych.
Apeluję do całej opozycji o zerwanie quorum w Sejmie do czasu wprowadzenia stanu wyjątkowego i przesunięcia wyborów na Prezydenta RP.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) March 25, 2020
Okazało się jednak, że Giertych ma niewielu zwolenników swojego pomysłu. Komentarze pisali m.in. przedsiębiorcy, którzy czekają na tarczę antykryzysową, jako szybką pomoc w obecnej sytuacji. "Mało przedsiębiorców prowadzi dochodowe kancelarie adwokackie i nie zrobili sobie zapasów gotówki" - napisał jeden z internautów.
To raczej nierozsądne. Mało przedsiębiorców prowadzi dochodowe kancelarie adwokackie i nie zrobili sobie zapasów gotówki. Oni naprawdę czekają na błyskawiczną pomoc. Tu nie ma czasu na polityczne wojenki. Trzeba działać ponad podziałami.
— Marcin Przybylek (@MarcinPrzybylek) March 25, 2020
Nie można odwlekać głosowania specustawy pomocowej dla firm dotkniętych aktualną recesją. Wszystkie ręce na pokład - to nie czas na polityczne rozgrywki.
— Krzysiek Panfil (@KrzysztofPanfil) March 25, 2020
- Na ten wpis czekałem. Opozycja mówi wprost: nie obchodzą nas Polacy i jacyś przedsiębiorcy. Najważniejsza jest - parafrazując Ewę Kopacz - moja polityka, moja partia, moja rodzina, mój paśnik
- podsumował wpis Giertycha dziennikarz "Gazety Polskiej" Jacek Liziniewicz.
Na ten wpis czekałem. Opozycja mówi wprost: nie obchodzą nas Polacy i jacyś przedsiębiorcy. Najważniejsza jest - parafrazując Ewę Kopacz - moja polityka, moja partia, moja rodzina, mój paśnik. https://t.co/xKycRkHIlf
— Jacek Liziniewicz (@Liziniewicz) March 26, 2020