Polityk Prawa i Sprawiedliwości pytany ocenę ułatwień wprowadzonych w ramach tarczy antykryzysowej.
Jesteśmy od tego, żeby pomóc polskim firmom. Wierzę, że najgorszy moment mamy za sobą. To był moment, w którym mieliśmy – nie tylko w Polsce, ale praktycznie na całym świecie - zatrzymanie gospodarki – to był najtrudniejszy i najbardziej dramatyczny moment. Skutki tego będziemy odczuwać jeszcze przez najbliższe miesiące, a najprawdopodobniej lata. Być może to największy, najpotężniejszy kryzys gospodarczy, który nas czeka od stu lat. Dlatego tak wielka skala pomocy, która zostaje uruchomiona. Dzisiaj najważniejsza jest walka o uratowanie jak największej liczby miejsc pracy i polskich firm
– zaznaczył.
Polityk skomentował szybką reakcję Polski na epidemię koronawirusa.
Działania, które zostały podjęte znacznie szybciej niż w wielu innych krajach Europejskich przyniosły pożądany skutek. Musimy pamiętać, że jesteśmy w trakcie walki z pandemią. Mimo wszystko chyba jesteśmy zadowoleni, że to tak wygląda dzisiaj
– mówił Schreiber.
Zwrócił również uwagę, że nie chodzi o popadanie w samozadowolenie, lecz „niezależne instytucje, takie jak Unicredit zaznaczają, że pakiet pomocowy w Polsce jest najwyższy w Europie Środkowo-Wschodniej”.