„Święto Warzyw” - największa impreza w branży rolno-ogrodniczej w południowej Wielkopolsce rozpoczęła się dziś w miejscowości Bogucice (pow. kaliski). Producenci wymieniają się doświadczeniami, rozmawiają z ekspertami, zdobywają informacje dotyczące funduszy unijnych.
Imprezę po raz czwarty organizują Marek Wąsiewicz i Marcin Janiak, specjalizujący się w produkcji warzyw oraz ich ochronie. Na tegoroczne święto do gminy Blizanów zjechało 1300 producentów z całej Wielkopolski.
„W trakcie spotkania producenci warzyw polowych i szklarniowych wymieniają się doświadczeniami, odbywają konsultacje z ekspertami w dziedzinie środków ochrony roślin oraz z przedstawicielami grup nasiennych. Zdobywają też informacje z zakresu pozyskiwania funduszy unijnych”
– powiedział Wąsiewicz.
Janiak poinformował, że 2017 r. był sprzyjający dla uprawy warzyw, ponieważ duża ilość wody na metr kwadratowy ułatwiała produkcję. Odnotowano też mniejsze nasilenie chorób i szkodników.
Zdaniem organizatorów, południowa Wielkopolska przoduje w produkcji gruntowej i szklarniowej. Otrzymuje się tu 60 kg pomidorów z metra kwadratowego upraw, a pod względem jakości warzywa te należą do najlepszych w Polsce - ocenili.
Starosta Kaliski Krzysztof Nosal powiedział, że ogrodnictwo w powiecie kaliskim to podstawowa gałąź produkcji.
„Na naszym terenie mamy najbardziej nowoczesne rolnictwo w Europie. U nas jest więcej nowoczesnych szklarni niż w całej Federacji Rosyjskiej. To świadczy o potencjale produkcji, a nasze produkty są dostępne we wszystkich krajach Europy"
- powiedział.
Wójt gminy Blizanów Sławomir Musioł poinformował, że tylko w jego gminie pod szklarniami znajduje się ponad 100 ha upraw.
„Jesteśmy zagłębiem na całą Polskę w produkcji warzyw w gruncie, szczególnie ogórków i kapusty, a następnie w ich kiszeniu. Zaopatrujemy markety w Polsce i Europie. Znani jesteśmy z tego, że mamy też warzywa pod szkłem, szczególnie pomidory. To w naszej gminie wypromował się pomidor malinowy o nazwie kaliski”
– poinformował.