Nowy wspaniały świat naszych dzieci
Czasem przyłapuję się na wypominaniu swoim dzieciom, jak mają dziś dobrze, wyliczaniu, czego sam nie miałem, a oni mają i nie umieją tego docenić. Wczoraj było ich święto, które jest okazją do postawienia pytania o kondycję dzieci u progu trzeciej dekady XXI w. Czy w istocie ich życie jest tak wspaniałe, jak pozornie się wydaje?