Trump czy Lis?
Możecie mi Państwo powiedzieć, czemu tak ładne słowa o Polsce usłyszałem od prezydenta USA?
Możecie mi Państwo powiedzieć, czemu tak ładne słowa o Polsce usłyszałem od prezydenta USA?
Sędzia Łączewski uznał, że będzie sobie decydował o tym, jak należy wybierać prezesów TK. A następnie pozbawił, w warstwie retorycznej, prezes Julię Przyłębską stanowiska.
Ostatnia draka, jaką wywołali Tusk i jego partia w związku z wypowiedzią premier Beaty Szydło, osiągnęła wyżyny absurdu.
Sowa chce zniszczyć „Gazetę Polską”. Sowa chce zablokować pieniądze dla „Faktu”. Sowa opowiada sobie z kolegami o różnych dealach w kwestii spółek Skarbu Państwa.
A miało być tak pięknie. Zaspawane trumny, do których już nikt nie zajrzy. Zapewne teraz plują sobie w brodę, że wcześniej nie wpadli na pomysł Neumanna, żeby wszystkich wrzucić do masowego grobu.
Warto odnotować kolejny krok Polski w kierunku Rosji.
Zwycięstwo Macrona dało eurokratom wiatr w żagle.
Z konieczności zamach w Manchesterze przywołuje po raz kolejny problem uchodźców.
Dorobiliśmy się własnych tituszek. Wiecie Państwo, o czym mówię?
Opozycja oburzyła się, że prezydent chce rozmawiać z Polakami o konstytucji. Ciężko się im dziwić. Przyjmijmy bowiem na chwilę ich perspektywę.
Jedynymi partiami, jakie znam, które wciąż mówią o wyprowadzaniu Polski z UE, są Platforma i Nowoczesna. Chcą w końcu nawet referendum w tej sprawie.
Jest taka bajka indonezyjska. O chłopcu, który tak bardzo nie lubił swojego miejsca narodzin, że wyruszył w dalekie kraje. Po wielu latach powrócił do rodzimej wioski bogaty.
To dobry moment, by wręczyć nagrodę za najdurniejszą wypowiedź roku.
Czasem jedno zdjęcie starczy za tysiąc słów.
Jakie będą konsekwencje ostatniej batalii w Unii Europejskiej? Ciężko teraz ocenić. Oczywiście stanowisko Tuska nie jest aż tak istotne, by rwać szaty i ronić łzy.
Turcja rozkręca nastroje w Holandii i prowokuje zamieszki. To tylko kolejna odsłona konfliktu między UE a prezydentem Erdoğanem. Konfliktu, w którym Unia znowu jest stroną słabszą.
Prawica ma problem z uchodźcami. Sensownie diagnozuje patologie politycznej poprawności.
Przeczytałem ostatnio, że poczuła się Pani jak żydowskie dziecko w trakcie Holocaustu, bo jakiś Pan w tramwaju krzywo się spojrzał na pani znaczek KOD. Dlatego spieszę Pani wytłumaczyć.