W Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa trwa audyt "dokonań" poprzedniej ekipy. Już wstępna analiza pozwoliła odkryć gigantyczne braki, w niektórych programach liczone na dziesiątki miliardów złotych. Minister Andrzej Adamczyk, w rozmowie z naszą reporterką Cyntią Harasim, ujawnia szczegóły, a także zapowiada kolejne działania.
Najpierw padło retoryczne pytanie o "100 dni spokoju", jakie każdy rząd otrzymywał.
Deklarację w tej sprawie, przy powoływaniu obecnego rządu złożył na początku listopada 2015 r. lider PO, Grzegorz Schetyna. - Po kilkudziesięciu godzinach od powołania pojawiły się pierwsze pretensje - zauważa minister Adamczyk.
- Żyjemy w świecie, który zmienia się dynamicznie, żyjemy w przestrzeni publicznej, w której debata trwa przede wszystkim potęgowana przez opozycję, potęgowana również przez część mediów. Nie narzekamy, nie skarżymy się, robimy swoje - podkreśla szef kluczowego resortu.
Nasza reporterka zwróciła uwagę, że w rozmaitych ministerstwach i instytucjach publicznych trwają audyty, które mają przeanalizować działania byłej ekipy rządzącej. A jednym z poprzedników ministra Adamczyka, był nie kto inny jak
"cudowne dziecko" Platformy Obywatelskiej, Sławomir Nowak.
- Nie ukrywam, że już dzisiaj staramy się przeanalizować, czy wszystkie procesy, które tutaj miały miejsce, nie tylko dlatego, żeby wykazać, szukać, znajdować haki, atakować poprzedników, ale żeby przeanalizować co nam grozi pod kątem budżetowym. Jakie zagrożenia niosą wcześniejsze decyzje - tłumaczył członek rządu Beaty Szydło.
Minister Adamczyk jako przykład podał program budowy dróg i autostrad. Przyjęty we wrześniu zeszłego roku, firmowany przez premier Ewę Kopacz, ówczesną minister infrastruktury i polityków Platformy.
- Z zadowoleniem krzyczeli, że mają nowy program (…) i cóż się okazało. Pobieżny szacunek wykonany przez specjalistów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad pokazał, że limit środków finansowych tegoż programu wynosi 107 miliardów złotych. Natomiast w samym programie tych wszystkich inwestycji, które mają być wykonane jest na kwotę około 198 miliardów złotych – ujawnia obecny szef resortu. Równocześnie pyta co z brakującymi ponad 90 miliardami złotych. - Dzisiaj politycy Platformy wydaja się całkowicie o tym zapominać (…) a ja pytam, czy można było oszukiwać. Dlaczego oszukano społeczeństwo.
- Musi być zmieniona ustawa prawo zamówień publicznych, jeśli tutaj zracjonalizujemy cały proces przygotowania inwestycji, proces przetargowy, podpisania umowy, stosowania właściwych technologii, tutaj szukamy również oszczędności – wyjaśnia minister Adamczyk, tłumacząc, że w ten sposób jedynie można naprawić błędy Platformy Obywatelskiej. Specjaliści prowadzą szczegółowe analizy, bo … -
Niedługo trzeba będzie podejmować decyzje związane z realizacją tych inwestycji. Przypomnę, że już 30 procent tego programu jest zakontraktowane.
W trakcie rozmowy z ministrem Andrzejem Adamczykiem nasza reporterka poruszyła również temat PKP Energetyka, wyprzedaży majątku kolejowego, zakupie pendolino...
WYSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY Z MINISTREM ANDRZEJEM ADAMCZYKIEM
Źródło: niezalezna.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
gb,Cyntia Harasim