Nocne Wilki, motocykliści sławiący wszem wobec imię Władimira Putina, udają się do Europy Środkowej z kurtuazyjną wizytą. O randze takich wizyt pamiętają mieszkańcy Gdańska. Przed wybuchem II wojny światowej nawiedził ich hitlerowski okręt Schleswig-Holstein.
Wizyta niemieckiego pancernika związana była oczywiście z uczczeniem niemieckich ofiar I wojny światowej. Wilki będą czciły poległych Sowietów w czasie II wojny. Nie chodzi o to, że obawiam się ataku na Wrocław czy Oświęcim ze strony bandytów, którzy mają już doświadczenie w zdobywaniu Krymu. Pewnie jeszcze nie pora na taką wojnę. Nocne Wilki mają zademonstrować, że reguły w tej części świata ustalają Rosjanie. To oczywiście sygnał dla obecnej i byłej agentury, lobbystów Moskwy, a także wszelkich pożytecznych idiotów. Przejazd Wilków polaryzuje nastroje społeczne i wymusza konieczność opowiadania się poszczególnych sił politycznych za Rosją lub przeciw. Z dużym przerażeniem patrzę, jak polskie władze nie potrafią na to zareagować, a środowiska podające się za patriotyczne ułatwiają im przejazd. Oczywiście najważniejszym obiektem ataku tych środowisk jest „Gazeta Polska” i TV Republika. Bez nas wszystko byłoby prostsze i łuczsze.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Tomasz Sakiewicz