Paweł Wąsek zajął dziesiąte miejsce w konkursie na skoczni normalnej w Trondheim podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. Triumfował Norweg Marius Lindvik, przed Niemcem Andreasem Wellingerem i Austriakiem Janem Hoerlem. Piotr Żyła, który bronił tytułu wywalczonego dwa lata temu zamknął drugą dziesiątkę.
W drugiej serii uczestniczyło pięciu polskich skoczków, ale żaden z nich nie liczył się w walce o czołowe lokaty. Najlepiej poszło Wąskowi, który po próbach na 99 i 102 m zgromadził 234,5 pkt, co dało mu dziesiątą pozycję.
Nie będę narzekał. Bycie w czołowej dziesiątce to bardzo dobry wynik i mogę być z niego zadowolony. Jednak na mistrzostwach świata liczą się głównie medale. Po zakończeniu kariery będą pamiętać tylko o medalistach, a poszczególne miejsca nie mają większego znaczenia
- oznajmił Wąsek na antenie Eurosportu.
💎 TEN SKOK
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) March 2, 2025
💎 TA REAKCJA
💎 TA RADOŚĆ
Całe Trondheim odlatuje w stratosferę 🌌
Marius Lindvik zostaje MISTRZEM ŚWIATA 🏆🌎#skijumpingfamily #Trondheim2025 pic.twitter.com/FlLtx9f58v
Dawid Kubacki był 19., broniący tytułu sprzed dwóch lat Piotr Żyła - 20., Aleksander Zniszczoł - 28., a Jakub Wolny - 29. Lindvik w pierwszej serii uzyskał 108 m i pobił rekord skoczni. W drugiej skoczył 104,5 m i triumfował notą 265,5 pkt.
Ostatnie miesiące były dla mnie trudne. Cieszę się, że udało mi się odwrócić tę sytuację. To zwycięstwo jest czymś szalonym. W Sapporo stanąłem na podium i wiedziałem, że różne rzeczy są możliwe. Jestem teraz mistrzem olimpijskim i mistrzem świata. To naprawdę fantastyczne
- powiedział Lindvik.
Marius Lindvik mistrzem świata na normalnej skoczni! Norweg triumfuje przed własną publicznością w #Trondheim2025!
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) March 2, 2025
Srebro dla Andreasa Wellingera, brąz dla Jana Hoerla!
Najlepszy z Polaków - Paweł Wąsek na 10. miejscu #skijumpingfamily pic.twitter.com/ygDMGlKh3N
Wellinger stracił do zwycięzcy 2,3 pkt po skokach na 106,5 m i 104,5 m. Hoerl osiągnął 107 m i 102 m, przegrywając z Lindvikiem o 9,2 pkt. Tuż za podium uplasował się Niemiec Karl Geiger. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Austriak Daniel Tschofenig był 21.