"Ten szum zostaje w głowie, pulsuje"; "Jak samolot"; "Od momentu postawienia wiatraka cały czas jeżdżę po lekarzach" - takie relacje można było usłyszeć od zrozpaczonych kobiet mieszkających w sąsiedztwie elektrowni wiatrowej w programie "UWAGA!" stacji TVN. Problem w tym, że wspomniany materiał został wyemitowany.... 6 lat temu. Teraz zaś, gdy projekt nowej ustawy wiatrakowej drastycznie zmniejsza dopuszczalną odległość ich lokalizacji od zabudowań, ta sama stacja... milczy. Jak mówił wczoraj premier Mateusz Morawiecki, "to naprawdę godni następcy Jerzego Urbana".
Grupa posłów Polska 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r., który zawiera także przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce. Projekt ma umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Autorzy projektu zaproponowali też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba będzie analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Tymczasem w programie "UWAGA!" stacji TVN słyszymy relację pewnej kobiety, która narzeka na hałas powodowany stojącym niedaleko jej posesji wiatrakiem. "Jak samolot" - mówi.
Zaniepokojona reporterka wskazuje, że w sprawie zadał wyrok sądu - Co on mówi?
- Wyrok sądu mówi, że to jest nielegalne. Oni tego nawet nie powinni postawić. Tak, jak państwo widzicie, to jest postawione, uruchomione. Oni po prostu siedzą na swoich stanowiskach i wiatrak nadal pracuje
- relacjonuje zrozpaczona kobieta.
Reporterka w dalszej części programu pyta o to, jak fakt mieszkania w bliskiej odległości od wiatraka wpływa na stan zdrowia.
Rodzina wyznaje:
- Częste bóle głowy, kilka razy dziennie, kilka razy w tygodniu - wszystko zależy od hałasu elektrowni wiatrowej.
- Ten szum zostaje w głowie, pulsuje.
- Od momentu postawienia wiatraka cały czas jeżdżę po lekarzach.
Problem w tym, że wspomniany materiał został wyemitowany w programie "UWAGA!"... 6 lat temu. Teraz zaś, gdy projekt nowej ustawy wiatrakowej drastycznie zmniejsza dopuszczalną odległość ich lokalizacji od zabudowań, ta sama stacja... milczy.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej w sprawie afery rzecznik rządu Piotr Müller oraz premier Mateusz Morawiecki zarzucili dziennikarzom TVN, że nie zadają pytań dotyczących projektu tzw. ustawy wiatrakowej
- Na pewno TVN to wytnie, bo oni są mistrzami cenzury, ale chcę powiedzieć - tak mnie poinformowano - że wtedy, kiedy wybuchła afera wiatrakowa, Fakty TVN w ogóle jej nie zauważyły. To naprawdę godni następcy Jerzego Urbana
– powiedział Morawiecki.
TVN informuje, że wiatraki niszczą ludziom zdrowie i życie. Wstrząsający materiał. Tyle, że to sprzed 6 lat, więc może nieaktualne. https://t.co/3gevbBT7HM
— sławek jastrzębowski Salon24 🇵🇱 (@sjastrzebowski) December 5, 2023