Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Organizacyjny majstersztyk!

Organizatorzy sobotniej manifestacji w obronie zmian w wymiarze sprawiedliwości zorganizowanej przez kluby „Gazety Polskiej” mogli być dumni z tak wysokiej frekwencji. W samo południe przed Trybunałem Konstytucyjnym spotkało się ponad 20 tys. ludzi.

Decyzja o przeprowadzeniu manifestacji zapadła tydzień wcześniej, dlatego można pogratulować organizatorom, że w tak krótkim czasie udało się im zmobilizować aż tylu manifestantów. To świadczy o determinacji Polaków w dokończeniu reform w sądownictwie, na które czekają ponad 30 lat. Przyjechali ludzie z najdalszych rejonów Polski, byli przedstawiciele klubów z Europy, przyjechali ci wszyscy, którzy mają już dość łamania prawa przez zdemoralizowaną kastę sędziowską. Dlatego nikogo z nas nie dziwi próba zablokowania informacji o demonstracji przez niektóre media. Jeżeli już pojawił się jakiś komentarz o manifestacji, to tak kuriozalny jak ten Tomasza Lisa, który na Twitterze napisał: „byłem, widziałem, kilkaset osób”. Może był za wcześnie, bo np. Adam Borowski też napisał: „Przed Trybunałem Konstytucyjnym stały rano dwie kobiety. Ja je zobaczyłem o godz. 8.15. One mi powiedziały, że stoją tu już od 6 rano”.

 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Ryszard Kapuściński