Robert Kubica pokazuje klasę w Azerbejdżanie. Ferrari dominuje w Baku

Pierwsza dobra wiadomość dnia była taka, że organizatorzy zadbali tym razem o zabezpieczenie włazów od studzienek. Z pewnością ucieszyło to Georga Russella, który wczoraj zaliczył kuriozalny wypadek. Jego bolid zassał na pierwszym treningu w Baku niezabezpieczony właz, na który najechał. Skończyło się na strachu i sporych uszkodzeniach samochodu.

Tor sprawdzony - Russell ma powody do uśmiechu:

Druga dobra wiadomość to jazda Roberta Kubicy. Polak lubi tory uliczne - zawsze sporo na nich się dzieje, a o wynikach w większym stopniu decydują umiejętności kierowcy. W połowie treningu Kubica zanotował lepszy czas od Gassly'ego z Red Bull Racing i kolegi z zespołu - George Russella.

Wyniki na półmetku ostatniej sesji treningowej:

Aktualizacja:

Trzecia sesja treningowa została zdominowana przez Ferrari. Kubica jechał bardzo dobrze - uwzględniając możliwości bolidu Williamsa - osiągnął podczas tej sesji 18. czas, wyprzedzając dwóch kierowców. Tym razem obyło się bez czerwonych flag i wypadków na torze. Kwalifikacje o godzinie 15:00 zapowiadają się ciekawie. Wyścig w niedzielę o 14:10.

 

Źródło: niezalezna.pl

#Formuła 1 #Williams #Robert Kubica