- Zielona transformacja tak w ogóle jest oczywiście potrzebna, ale każde państwo powinno mieć możliwość prowadzenia jej optymalnie do swoich potrzeb i możliwości, móc kształtować mix energetyczny tak, by zapewniał bezpieczeństwo obywatelom i konkurencyjność gospodarce - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w wystąpieniu skierowanym do uczestników konferencji „Śląski Ład”.
Wystąpienie premiera odtworzono na początku odbywającej się w poniedziałek w Mysłowicach konferencji z cyklu „Śląski Ład”. Hasło przewodnie ósmej edycji organizowanego z inicjatywy europosłanki PiS Izabeli Kloc wydarzenia brzmi: „Ile Europy jest w Unii Europejskiej?”.
Premier przypomniał, że niedawno minęła 19. rocznica przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Wskazał, że to „projekt, który dzięki otwartym granicom i zniesieniu barier gospodarczych miał zapewnić rozwój, dobrobyt i pokój na naszym kontynencie”. „To się przez wiele lat udawało” – ocenił. - „Dziś Unia przechodzi najpoważniejszy kryzys w swojej historii. Jednak jednym z jego źródeł nie jest tylko zagrożenie militarne czy turbulencje w światowej gospodarce. Źródłem obecnego kryzysu jest erozja fundamentów, na których Unia budowała swoją siłę” – zdiagnozował szef rządu.
- „Jeszcze niedawno takie pojęcia, jak demokracja, wolność słowa, uczciwa konkurencja, solidarność i równość państw członkowskich, były znakiem firmowym Unii Europejskiej. Teraz w unijnych instytucjach coraz częściej pada hasło głębszej integracji. W rzeczywistości kryje się pod nim przejmowanie kolejnych kompetencji państw członkowskich przez unijne instytucje” - stwierdził.
- „Niektórzy politycy wprost postulują przekształcenie wspólnoty suwerennych państw w federację z Komisją Europejską jako rządem centralnym. A to w praktyce oznacza pozbawienie obywateli państw członkowskich wpływu na rzeczywistość w swoich krajach. Niestety ten proces już postępuje i możemy go obserwować m.in. w czasie sporów z Komisją Europejską o praworządność, o politykę klimatyczną” – ocenił. - „Wstępując do Unii, precyzyjnie określiliśmy obszary, o których decydujemy wspólnie i te, które pozostają naszą wyłączną domeną. Polityka energetyczna jest jedną z nich, zaś pakiet Fit for 55 jest przykładem wchodzenia instytucji europejskich w kompetencje dotyczące energetyki pod pozorem polityki klimatycznej” – wskazał Morawiecki.
- „Czy można było go uniknąć albo zablokować? Niestety nie. Zielona transformacja tak w ogóle jest oczywiście potrzebna, ale każde państwo powinno mieć możliwość prowadzenia jej optymalnie do swoich potrzeb i możliwości, móc kształtować mix energetyczny tak, by zapewniał bezpieczeństwo obywatelom i konkurencyjność gospodarce” – zaznaczył.
Zastrzegł, że wagi tego problemu nie da się przecenić. - „Bezpieczeństwo energetyczne to nie tylko prąd i ciepło w domu, ale jeden z podstawowych czynników rozwoju gospodarczego. Stabilność i koszty energii decydują o konkurencyjności przemysłu w inwestycjach, o miejscach pracy czy cenach w sklepach” - wyjaśnił.
- „Dlatego zabiegamy w Brukseli o sprawiedliwą transformację. Z inicjatywy i dzięki zaangażowaniu m.in. pani poseł Izabeli Kloc, a także innych polskich parlamentarzystów, europarlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości wywalczyliśmy w Parlamencie Europejskim poprawki do rozporządzenia metanowego korzystne dla naszego górnictwa, wynegocjowaliśmy już część środków i negocjujemy kolejne, które pomogą przestawić polską energetykę na zielone tory” – wymienił.
Zapewnił, że sercem tych zmian jest i będzie Śląsk. - „To tu powędrują rekordowe fundusze na zieloną transformację. Dlatego mój rząd oraz parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości wspólnie walczymy o przestrzeganie traktatów. Walczymy o powrót Unii Europejskiej do idei, które przyświecały jej założycielom” - wyjaśnił szef rządu.
- „Państwa aktywność i wsparcie są tu na wagę złota” – zwrócił się do uczestników konferencji „Tym bardziej dziękuję za waszą obecność, za organizację i zaproszenie do udziału w konferencjach z cyklu „Śląskim Ład”. - „Polska i Śląsk to nasza wspólna sprawa, a jaki ład na Śląsku, taki w całym kraju. Dziękuję za uwagę i życzę owocnej konferencji” – zakończył Mateusz Morawiecki.