MSZ potwierdził oficjalnie, że po północy czasu miejscowego 29 marca br. w budynku Konsulatu Generalnego RP w Łucku – około 100 km od granicy z Polską - doszło do eksplozji.
PILNE: Polski konsulat na Ukrainie ostrzelany- W związku z incydentem nikt nie ucierpiał. Doszło jedynie do zniszczeń elewacji budynku konsulatu. Oględziny przeprowadzone przez służby ukraińskie wykazały, że wybuch spowodował pocisk z granatnika – czytamy w komunikacie resortu dyplomacji.
Jak się dowiadujemy, w tej sprawie do siedziby ministerstwa wezwany już został ambasador Ukrainy w Polsce. Ponadto strona polska zapowiada wystosowanie noty protestacyjnej w tej sprawie.
- Do Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP został wezwany ambasador Ukrainy w Polsce. Nasza placówka w Kijowie wystosuje ponadto notę protestacyjną do ukraińskiego MSZ.
Oczekujemy od służb ukraińskich zapewnienia skutecznej i wzmożonej ochrony placówek na Ukrainie oraz jak najszybszego wyjaśnienia okoliczności zdarzenia, ustalenia i zatrzymania sprawców – zapowiada MSZ.