„Walcz ponieważ jesteś naszym zwycięstwem, walcz w każdym kraju do którego dotarły odgłosy niewiernych. Wstawaj, jesteś naszym świtem i zasyp kulami pas Syjonizmu/Żydów” – tak brzmi refren hymnu Al-Kaidy, który został odegrany podczas gali KSW, w której zmierzyli się Mamed Khalidov i Aziz Karaolglu w walce o pas wagi średniej. Warto dodać, że Aziz nazywa Mahmeda swoim bratem.
Turek z Niemiec Aziz Karaoglu, przeciwnik Mameda Khalidova, który jest Czeczenem z polskim paszportem trenującym w Olsztynie, w walce o pas wagi średniej, wyszedł do klatki w takt hymnu Al-Kaidy. Khalidov też nucił ten utwór.
Skandal skomentował znawca islamu Wojciech Szewko:
Do sprawy odniósł również publicysta Witold Gadowski:
Głos oburzenia, jakich wiele wśród internautów: