Na początku Antoni Macierewicz zaznaczył, że po tygodniu od objęcia urzędu, „pełna analiza stanu polskiej armii nie jest możliwa”.
Mówiąc z kolei o zadaniach polskiej armii podkreślił: – Głównym zadaniem sił zbrojnych RP jest obrona integralności terytorium Polski i bezpieczeństwo obywateli. Podkreślił przy tym, że obowiązujący system wprowadził trzy ośrodki dowodzenia.– Pełen audyt, w jakim zastaliśmy MON, a także polską armię, będzie przedstawiony komisji, a następnej opinii publicznej, mniej więcej za miesiąc, półtora – dodał.
Szef Ministerstwa Obrony Narodowej odniósł się również przetargu na helikoptery Caracal.– Sytuacja ta tworzy niejasny system, jest podatna na problemy – stwierdził.
Dodał też, że decyzja ws. Caracali „została podjęta mimo bardzo wielu uchybień, jakie były widoczne już na etapie analizy wstępnej, a zwłaszcza na etapie analizy sprawdzania technicznych możliwości helikoptera typu Caracal”.– Jego ostateczne rozstrzygnięcie będzie związane z decyzją Ministerstwa Gospodarki, podjętą po pełnych negocjacjach programu offsetowego – mówił. – Warunkiem podpisania kontraktu są negocjacje pozytywne umowy offsetowej. Czy one zostaną rozstrzygnięte w sposób umożliwiający podpisanie kontraktu – zobaczymy – podkreślił.
Jednocześnie dodał, że niewykluczone, iż znajdą się rozwiązania, „pozwalające poszczególnym producentom wziąć udział w tym przetargu i dostarczyć polskiej armii niezbędnych helikopterów”.– Dlatego też MON będzie zmierzało do podjęcia tego przetargu na nowo, jeżeli rozstrzygnięcie dotyczące offsetu sprawi, iż kontrakt nie będzie mógł być zawarty. Będziemy liczyli na to, że wówczas fabryki pracujące w Polsce, i produkujące w Polsce sprzęt równoważny, będą gotowe do wzięcia udziału w tym przetargu, który rozstrzygnie, które i jakie typy śmigłowców zostaną wzięte pod uwagę – wyjaśnił.

fot. twitter.com/mon_pl
Macierewicz mówił też o zakupie zestawów obrony powietrznej średniego zasięgu, czyli programie „Wisła”. W kwietniu tego roku były prezydent Bronisław Komorowski po spotkaniu z Ewą Kopacz i byłym szefem MON Tomaszem Siemoniakiem powiedział, że taka umowa – na zakup zestawów Patriot – będzie negocjowana między rządami Polski i USA.
W dalszej części swojego wystąpienia Antoni Macierewicz zaznaczył, że jednym z ważniejszych zadań MON jest organizacja obrony terytorialnej kraju i zapowiedział, że w ciągu roku uruchomione zostaną co najmniej trzy brygad tej formacji.– Dużo bardziej skomplikowana jest sytuacja związana z programem „Wisła”. Po bliższej analizie okazało się bowiem, że zapewne ktoś wprowadził w błąd prezydenta (Bronisława Komorowskiego – przyp. red.), dlatego iż warunki tego ewentualnego kontraktu – który też nie został jeszcze podpisany – dalece uległy zmianie od czasu, gdy był on przedstawiany opinii publicznej. Cena jest nieporównanie wyższa, możliwość dostarczenia produktu nieporównywanie dłuższa, a warunki przejściowe w ogóle do realizacji nieznane stronie, która miałaby to realizować. Krótko mówiąc, ten kontrakt w istocie nie istnieje – tłumaczył minister obrony narodowej.
Odniósł się również do ostatnich tragicznych wydarzeń w Paryżu.
W tym kontekście mówił również o zabezpieczeniu Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w Krakowie. – Jednym z problemów, przed którym stroimy, jest ochrona Światowych Dni Młodzieży. Wojsko udzieli wsparcia – oświadczył minister Macierewicz.– Polska jest gotowa do podjęcia rozmów z rządem francuskim, co do szczegółowych rozwiązań w obecnej sytuacji – powiedział szef MON.