Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Litwy: W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Wołkowa • • •

Fikcyjna dymisja. Tomasz "Pi**dolę wszystko" Tomczykiewicz doradza Kopacz ws. kopalni

"Kiedy zrobisz tę politykę energetyczną, bo jak dzieci we mgle, nie wiadomo, atom, łupki, nie wiadomo w co ręce włożyć.

twitter.com/ttomczykiewicz
"Kiedy zrobisz tę politykę energetyczną, bo jak dzieci we mgle, nie wiadomo, atom, łupki, nie wiadomo w co ręce włożyć. A Tomek mówi: wiesz co, jadę dzisiaj do domu. Pierdolę wszystko" - cytował rozmowę z Tomaszem Tomczykiewiczem na taśmach z restauracji "Sowa i przyjaciele" Włodzimierz Karpiński. 10 czerwca oboje zostali odwołani ze stanowiska, ale dzisiaj przed zaprezentowaniem "programu dla Śląska" Ewie Kopacz osobiście doradzał... Tomczykiewicz.

Dzisiaj rano Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało spot, w którym przypomina słowa Elżbiety Bieńkowskiej z czerwca 2014 r. (wówczas wicepremier) z szefem CBA, Pawłem Wojtunkiem.

"Tam normalnie siedzą i piją w ogóle wódkę (śmiech) cztery osoby i skończyłam z nimi ten dzień świąteczny… Mówię ci, żenada z tym całym górnictwem i z tą gospodarką, po prostu takie zaniedbania… Prawda jest taka, że właściciel, czyli Ministerstwo Gospodarki, generalnie w dupie miało całe górnictwo przez całe siedem lat"

- opowiadała Wojtunikowi Bieńkowska. W dalszej rozmowie pojawiał się Tomasz Tomczykiewicz - do 10 czerwca wiceminister gospodarki:

Były pieniądze, a oni, wiesz, pili, lulki palili, swoich ludzi poobstawiali, sam wiesz, ile zarabiali i nagle pierdyknęło. A ja to słyszałam naprawdę od roku, to na pewno. Tylko to nie jest moja kompetencja… Jest Tomek, który ma się tym zajmować, Tomczykiewicz. Tak zaczęli do mnie z tą kompanią chodzić, no to jest kwestia wszystkich spółek, nie tylko kompanii, która jest w sytuacji tak tragicznej…



Rola Tomczykiewicza w tworzeniu polityki energetycznej rządu PO-PSL pojawia się również na innej taśmie, w rozmowie z Włodzimierza Karpińskiego (do niedawna minister skarbu państwa) z prezesem Orlenu, Jackiem Krawcem:

Włodzimierz Karpiński:

Dzisiaj przyszedł Tumek Tumczykiewicz. Tumek, co tam u ciebie, kurwa, kiedy zrobisz tę politykę energetyczną, bo jak dzieci we mgle, nie wiadomo, atom, łupki, nie wiadomo w co ręce włożyć. A Tumek mówi: wiesz co, jadę dzisiaj do domu. Pierdolę wszystko (śmiech) 

Jacek Krawiec:

Polityka energetyczna... (śmiech). 

Karpiński:

Nic – mówi - dzisiaj się dowiedziałem. Bo jeszcze do tej pory, mówi, to miałem sprawy europejskie. Dzisiaj – mówi - jest kierownictwo. A - mówi – kurwa, o jakichś sprawach proszę ciebie dyrektywy, rozporządzenia parlamentu co mam je implementować albo coś tam robić - mówi. Kurwa, Pietrewicz referuje przynosi kwity, nie. Mówię politycznie, jedź, kurwa, na weekend, ja się też zastanowię. Bo wiesz ja mam sytuację taką, że chcę się dla zielonego otworzyć. Dla dobra kraju. Żeby tu nie było żadnych napięć. Ale mogę się nie otwierać i tak samo mieć w dupie 

Krawiec:

Ale on tam od początku zesrany w tym ministerstwie, on tam nie ma nic do roboty. Ja tam do niego jeżdżę od czasu do czasu i on czasami chce tak dwie godziny siedzieć. Widzę, że ma tyle czasu chłop. 

  
O górnictwie i roli Niemców w polityce unijnej wobec Polski mówi też Bieńkowska, w trakcie tej samej rozmowy z Wojtunkiem. Fragment ten nie jest powszechnie znany, a jest nie mniej ciekawy od słów "generalnie w dupie miało całe górnictwo przez całe siedem lat". Tak Bieńkowska podsumowuje działania zarządców kopalń:

Z tego żyją świetnie, to są w ogóle pijawki, no pijawki, nie pijawki. To są zwykle ludzie, którzy gdzieś pracowali w tych kopalniach, jakąś firmę otworzyli jakiś czas temu i po prostu świadczą usługi. (...) To jest banda na bandzie. Tam - nie powiem, że to złodziejstwo (...) Przez jeden weekend słuchałam energetyków, no i energetycy mówią, że co byśmy nie zrobili w górnictwie, to jeżeli nie będziemy mieli takich naprawdę z jajem służb zagranicznych, które będą jakby rozczytywać po słowie te unijne rzeczy związane z energetyką - to nikt nam nie pomoże, ponieważ komisje absolutnie idą w cięcie węgla. (...)


Pojawia się też wątek międzynarodowy:

Pokazali mi wyraźnie, taką prezentację  zrobił mi jeden z dyrektorów energetyki, nie z zarządu, tylko średni poziom. Mówi mi, że jak robił tę prezentację, to przyszło mu do głowy, że mógłby jej dać tytuł "teoria spisku". Znaczy wiesz, regularnie, głównie Niemcy. Wychodzenie z węgla, wychodzenie z węgla, wychodzenie z węgla. (...) To jest druga, znacznie bardziej dalekosiężna noga. To też trzeba robić, bo za rok będzie znowu to samo. Nas koszą, jeśli chodzi o węgiel strasznie, a Niemcy brunatny u siebie budują cały czas kopalnie nowe.

.
 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
sp
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo