Po zakończeniu debaty prezydenckiej między Dudą i Komorowskim przed wejściem do siedziby TVP czekał Andrzej Hadacz – prowokator spod Krzyża Pamięci – który zaatakował zwolenników kandydata Prawa i Sprawiedliwości.
– Pisowską wścieklizną jesteś. Kaczyński mnie oszukał, okłamał, to jest oszust, a Andrzej Duda jest taki sam jak i Kaczyński – wykrzykiwał wściekle w stronę zwolenników kandydata PiS Hadacz. Kiedy zagłuszono go, skandując „Andrzej Duda”, najnowszy sojusznik Bronisława Komorowskiego pokazał środkowy palec.
Zobacz wideo:

Na inną sytuację zwrócił uwagę na Twitterze dziennikarz Paweł Majewski. Niepełnosprawna pani Bogusia, z którą Komorowski rozmawiał w czasie spaceru instruowany przez Jowitę Kacik, czekała na prezydenta przed wejściem, aby powiedzieć mu, że ją oszukał. Wcześniej przez chwilę rozmawiała z Andrzejem Dudą. – Komorowski mi życie zmarnował, życzę panu, żeby się udało – powiedziała do kandydata PiS. Jednak do Komorowskiego nie udało się jej dostrzec. „Otoczenie prezydenta zablokowało niepełnosprawną, która chciała powiedzieć, że czuje się oszukana” – napisał Paweł Majewski.

