- W pełni popieramy redakcję "Wprost" w związku z poważnym atakiem na poufność dziennikarskich źródeł - oświadczyła Virginia Dangles z Reporterów bez Granic.
- Atak na publikację i użycie siły w celu zajęcia komputerów dziennikarzy to metody niegodne polskiej demokracji - dodała.
Wypowiedź Dangles ukazała się dziś na oficjalnej stronie Reporterów Bez Granic, na której dokładnie opisano nalot ABW na redakcję "Wprost".
Poniewierając prawa dziennikarzy do ochrony źródeł, prokuratorzy i funkcjonariusze kontrwywiadu przeprowadzili nalot na warszawską siedzibę tygodnika "Wprost". Próbując przejąć nagrania stawiające w kłopotliwej sytuacji partię rządzącą - czytamy na stronie organizacji.