Czy tragedii w Mariupolu można było uniknąć? Ukraińskie ministerstwo pokazało symulację z F-16
"Rankiem 16 marca 2022 r. rosyjski samolot bojowy startuje z lotniska w Rosji. Zanim w jego zasięgu znajdzie się mariupolski teatr, zostanie zestrzelony przez ukraińskie F-16, strzelające pociskami dalekiego zasięgu AIM-120 (AMRAAM) z odległości 100 km" - taki alternatywny scenariusz przedstawiło ukraińskie ministerstwo obrony, przekonując, że nowoczesne samoloty myśliwskie pozwoliłyby uniknąć takiej tragedii, jaka rozegrała się m.in. rok temu w Mariupolu. Pod gruzami zbombardowanego przez Rosjan teatru zginęło tam nawet 600 osób.
Rok temu, 16 marca 2022 r. rosyjski samolot wojskowy zrzucił bombę na Teatr Dramatyczny w Mariupolu. Według władz ukraińskich oraz świadków, którym udało się przeżyć, a następnie wydostać z oblężonego i stale atakowanego przez Rosjan miasta, w budynku tym ukrywali się cywile. Dokładna liczba ofiar jest obecnie niemożliwa do ustalenia – Mariupol znajduje się pod kontrolą strony rosyjskiej, która za atak odpowiadała. Według różnych szacunków i doniesień w bombardowaniu teatru mogło zginąć około 300 osób. Agencja Associated Press na podstawie własnego śledztwa oceniała w maju 2022 r., że zginęło jeszcze więcej - blisko 600 osób.
- Ukraińcy nie przebaczą okupantom żadnego zrujnowanego losu i będą zabiegać, by Rosja poniosła odpowiedzialność
– oświadczył prezydent Wołodymyr Zełenski w rocznicę ataku na mariupolski teatr.
Dziś Ministerstwo Obrony Ukrainy opublikowało film-symulację, w którym przekonuje, że los ukrywających się w teatrze w Mariupolu mógł być inny, gdyby Ukraina była w posiadaniu nowoczesnych samolotów myśliwskich, takich jak F-16.
"Wyobraź sobie, że Ukraina posiada F-16 16 marca 2022, kiedy rosyjskie samoloty bombardują i niszczą teatr dramatyczny w Mariupolu. Jak wiele osób moglibyśmy ocalić? Zachodnia broń więcej żywych Ukraińców. My potrzebujemy samolotów F-16"
– czytamy we wpisie.
Na nagraniu przedstawiony jest opis bombardowania teatru, gdy na budynek, w którym ukrywało się 1200 osób, i przed którym widniał duży, widoczny z powietrza napis "dzieci", zrzucono dwie 500-kilogramowe bomby.
Następnie przedstawiony zostaje alternatywny scenariusz - gdyby Ukraina dysponowała wówczas samolotami F-16.
"Rankiem 16 marca 2022 r. rosyjski samolot bojowy startuje z lotniska w Rosji. Zanim w jego zasięgu znajdzie się mariupolski teatr, zostanie zestrzelony przez ukraińskie F-16, strzelające pociskami dalekiego zasięgu AIM-120 (AMRAAM) z odległości 100 km"
- czytamy.
Na nagraniu pokazane są obrazy spadającego samolotu i radosnego życia w Mariupolu.
"Zachodnia broń ratuje ukraińskie życia" - czytamy na planszy zamieszczonej na filmie.
Imagine Ukraine had F-16s on March 16, 2022, when russian jets bombed and destroyed the Mariupol drama theatre. How many could we have saved? Western weapons mean more alive Ukrainians. We need F-16s. pic.twitter.com/mdo0FAKWtv
— Defense of Ukraine (@DefenceU) March 16, 2023
Sprawa przekazania przez państwa Zachodu Ukrainie nowoczesnych samolotów myśliwskich dyskutowana jest od wielu miesięcy, jednak brak jest wciąż pozytywnych deklaracji. Prezydent USA, Joe Biden, twierdzi, że sprawa ta "nie leży obecnie na stole". O przekazaniu F-16 dyskutują również pozostałe państwa NATO, w tym Polska, a często podnoszoną kwestią jest konieczność odpowiedniego przeszkolenia ukraińskich pilotów w obsłudze tych maszyn.
W czwartek prezydent Andrzej Duda zapowiedział przekazanie Ukrainie w najbliższych dniach czterech MiGów-29. Mają to być samoloty z partii podarowanej Polsce przez Niemcy w latach 2003-04.
Źródło: niezalezna.pl
Wczytuję ocenę...
