Wjechał na tory, po których jechał pociąg. Mamy nagranie zdarzenia
Zaledwie kilka sekund od prawdopodobnej śmierci dzieliło 53-latka w gminie Puławy (woj. lubelskie). Mężczyzna ominął dwa samochody i wtargnął na zamknięty przejazd kolejowy. Zdarzenie uchwyciły kamery monitoringu.


Nagranie udostępnione przez puławską policję pokazuje, jak kierujący samochodem marki Ford omija dwa samochody stojące przed strzeżonym przejazdem kolejowym, a następnie taranuje opuszczoną półzaporę. Mężczyzna wjechał na tory, po których jechał pociąg towarowy jadący z Dęblina do Puław.
"Jak wykazało badanie, 53-latek był trzeźwy. Okazało się natomiast, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Maszynista pociągu był trzeźwy. Trwa wyjaśnianie okoliczności i przyczyn zdarzenia"
- przekazują mundurowi.
📌 miejscowość Skoki, gmina Puławy.
— Policja Lubelska 🇵🇱 (@PolicjaLubelska) October 18, 2022
53-latek kierujący Fordem ominął samochody stojące przed strzeżonym przejazdem kolejowym, wyłamał opuszczoną półzaporę i zderzył się z pociągiem towarowym.😱
Trafił do szpitala. Nie posiadał uprawnień do kierowania.🚨https://t.co/GHBucMxe32 pic.twitter.com/Jke1SWu6Qz
Dla kierowcy, na szczęście, cało zdarzenie skończyło się jedynie obrażeniami. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, a jego samochód trafił na policyjny parking.
"Najważniejszą zasadą na przejazdach kolejowych jest zachowanie szczególnej ostrożności. W chwili, gdy sygnalizator nadaje pulsacyjne światło czerwone, obowiązuje bezwzględny zakaz wjazdu na przejazd kolejowy, nawet w sytuacji, gdy rogatki nie zostały jeszcze opuszczone, bądź ich opuszczanie dopiero się rozpoczęło"
- przypomina puławska policja.
Źródło: PAP, niezalezna.pl

