Koszulka NIEMIECKO - RUSKA SZAJKA TUSKA Zamów już TERAZ!

​KOD będzie płacił Kijowskiemu pensję? Komornik się ucieszy

Walne zebranie członków mazowieckiego tzw. Komitetu Obrony Demokracji wybrało Mateusza Kijowskiego na przewodniczącego zarządu regionu. Co on na to?

Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Walne zebranie członków mazowieckiego tzw. Komitetu Obrony Demokracji wybrało Mateusza Kijowskiego na przewodniczącego zarządu regionu. Co on na to? Od razu ogłosił, że jest za „profesjonalizacją” stanowiska. Owa „profesjonalizacja” miałaby polegać na wprowadzeniu wynagrodzenia za bycie regionalnym szefem KOD.
 
Kijowski zdobył w głosowaniu 487 głosów. Jego konkurent Paweł Bilski otrzymał zaś 235 głosów.

Jak mówił Kijowski, dobre doświadczenia związane z działalnością KOD wiążą się z udanymi manifestacjami i „dotarciem do masy ludzi”, a złe – „z pracą zarządu głównego”. Określił, że „medialne zamieszanie” wokół KOD, związane z „jakimiś tam fakturami” stanowi „balast” dla organizacji. Nikt z nas na tej sali nie wie, jaka jest prawda. Pozwólmy na to, żeby ta prawda została wyjaśniona w spokojnych okolicznościach i żeby nie ciążyło to na dalszej pracy nowego regionu i nowego zarządu regionu na Mazowszu – oznajmił Kijowski.

W dyskusji poprzedzającej głosowanie podtrzymał jednocześnie ubiegłotygodniową deklarację, iż na marcowym Krajowym Zjeździe Delegatów będzie ponownie ubiegał się również o stanowisko przewodniczącego zarządu głównego KOD. Zapewnił jednocześnie, że – jego zdaniem – region mazowiecki KOD może skorzystać na „silnej reprezentacji” we władzach centralnych stowarzyszenia.

Kijowski opowiedział się również m.in. za „profesjonalizacją” funkcji przewodniczącego (zarządu regionu) i wprowadzeniem wynagrodzenia za jego pracę. – Mam nadzieję, że to będzie źródło utrzymania – powiedział.

Jak niedawno informował tygodnik „Wprost”, łączne zaległości Kijowskiego z tytułu niepłaconych alimentów wynoszą obecnie ponad 220 tys. złotych! Z tego ponad 95,5 tys. to zadłużenie wobec dzieci, a około 75 tys. to dług wobec funduszu alimentacyjnego. Do tego jeszcze dochodzą m.in. odsetki i opłaty egzekucyjne na łączną sumę około 50 tys. zł. Przypominamy, że pod koniec 2015 roku media donosiły, iż jego dług wynosił w sumie ponad 100 tys. zł.

 



Źródło: PAP,niezalezna.pl

 

#Kijowski faktury #Mateusz Kijowski #Komitet Obrony Demokracji #KOD

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
plk
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo