Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Piotr Nisztor,
01.10.2016 10:10

Zamykają konta po tekście „GP”

Polscy klienci zarejestrowanej w Nowej Zelandii spółki Breder Suasso – oferującej usługi bankowe – mają poważny problem.

Polscy klienci zarejestrowanej w Nowej Zelandii spółki Breder Suasso – oferującej usługi bankowe – mają poważny problem. Zostali poinformowani, że w trybie natychmiastowym zamknięto konta bankowe otwarte i obsługiwane za pośrednictwem właśnie tego podmiotu.

Na razie nie wiadomo, co stanie się z ulokowanymi na nich pieniędzmi. Wiadomo, że firma wygasza całą swoją działalność związaną z Polską. To pokłosie artykułu w „Gazecie Polskiej”, w którym ujawniłem wątpliwości piętrzące się wokół działalności Breder Suasso. Według zawiadomienia, jakie wpłynęło do prokuratury, firma z Nowej Zelandii oferowała otwieranie „sekretnych” kont bankowych, także na fikcyjne nazwiska. W ten sposób mogło dochodzić do omijania sankcji nałożonych na Rosję po aneksji Krymu.