„W ślad za Ewą Kopacz ogłaszam granice węgiersko-syryjską za oficjalną” – piszą internauci wspominając wpadkę Ewy Kopacz.
Przypomnijmy, Ewa Kopacz będąc jeszcze premierem brała udział w szczycie UE w Brukseli. W rozmowie z dziennikarzami zapewnia, że w imieniu Polski zadeklarowała pomoc przy wzmocnieniu granicy... węgiersko-syryjskiej.
Lider Nowoczesnej też się nie popisał. W sieci furorę robi to nagranie:
– tłumaczył Petru.Wystarczy wyjechać z Warszawy na południe, Góra Kalwaria - Polska B. Nie wiem czy ktoś z Was przejeżdżał tamtędy, tam już widać, że jest inaczej, a im bardziej w głąb – Ciechanów, Łomża tam już naprawdę jest żałość
Nie obyło się bez żartów z szefa Nowoczesnej.