Miraże Platformy
Pamiętają Państwo historię o katarskim inwestorze? Tym „zbawicielu”, który niczym rzekomy „ojciec najlepszy” miał przybyć nad deltę Wisły, by uleczyć polski przemysł stoczniowy? Był rok 2009.
Pamiętają Państwo historię o katarskim inwestorze? Tym „zbawicielu”, który niczym rzekomy „ojciec najlepszy” miał przybyć nad deltę Wisły, by uleczyć polski przemysł stoczniowy? Był rok 2009.