O godz. 8 rano minister sprawiedliwości Borys Budka miał spotkać się z mieszkańcami Łodzi na "porannej kawie". Choć spotkanie było reklamowane i odbyło się przy głównej ulicy miasta, ministra chciała zobaczyć... tylko jedna osoba.
Zdjęcie wykonane przez reportera TOK FM
pokazuje ministra Budkę, parlamentarzystę Jana Tomaszewskiego i jednego starszego pana, który pofatygował się na spotkanie z politykami PO.
Żadnych innych osób nie widać.
Na Twitterze Borys Budka, zaczepiony przez rzecznika SLD Dariusza Jońskiego (który nie mógł uwierzyć, że tak wyglądało spotkanie ministra sprawiedliwości z mieszkańcami Łodzi), potwierdził:
"Od 8:00 byłem do dyspozycji mieszkańców, skorzystał jeden".
Poranna kawa z ministrem Budką miała być wydarzeniem towarzyszącym kolejnego wyjazdowego posiedzenia rządu, tym razem odbywającego się w Łodzi. Jak się jednak okazuje -
Polacy nie wierzą już ani w obietnice Platformy Obywatelskiej, ani w to, że jej ministrowie będą rządzili dłużej niż kilka miesięcy.
To rządzenie czy kampania? KOMENTARZE polityków koalicji i opozycji o ostatnich działaniach Ewy Kopacz oraz PO
Źródło: niezalezna.pl,telewizjarepublika.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
wg
Wczytuję ocenę...