Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Ruch Kontroli Wyborów informuje o nieprawidłowościach wyborczych. NASZA RELACJA

Ruch Kontroli Wyborów (RKW) monitoruje przebieg wyborów prezydenckich.

Ruch Kontroli Wyborów
Ruch Kontroli Wyborów (RKW) monitoruje przebieg wyborów prezydenckich. Już od godziny 5.29 do RKW zaczęły napływać pierwsze sygnały o nieprawidłowościach i naruszeniach wyborczych z całej Polski oraz spoza granic kraju. Alarmowano m.in. o źle zabezpieczonych kartach i urnach do głosowania czy próby niewpuszczenia do lokalu wyborczego międzynarodowych obserwatorów. Powtarzają się również informacje o obecności na listach wyborczych osób zmarłych nawet kilka lat temu.

Na bieżąco uzupełniamy informacje przekazane przez RKW:

Jerzy Jeliński, koordynator RKW na Kołobrzeg i okolice, został zatrzymany około godz. 18.00 przez Straż Graniczną; podobno za zaległy mandat. Jeliński przebywa obecnie w areszcie. Miał fotografować wywieszone protokoły. Zażalenie na zatrzymanie koordynator napisze po opuszczeniu aresztu.

Zagraniczny dziennikarz i obserwator nie zostali wpuszczeni do obwodowej komisji w warszawskiej dzielnicy Ochota przy ul. Śląskiej 52. Zagranicznych gości do komisji nie wpuściła jej przewodnicząca całkowicie bezpodstawnie, ponieważ autoryzowani obserwatorzy i dziennikarze z legitymacjami mają prawo wejść do komisji i obserwować jej pracę. Na miejsce została wezwana policja, która podjęła interwencję w tej sprawie.

Oglądaj relację ze studia wyborczego Ruchu Kontroli Wyborów. Wieczór wyborczy prowadzą: Ewa Stankiewicz, Wojciech Reszczyński i Krzysztof Skowroński. Na bieżąco prezentować będą wyniki wyborów liczone przez niezależny system liczący RKW działający poprzez stronę siepoliczymy.pl:


OKW nr 14/15, szkoła podst. nr 7, Lubin. Członkowie OKW nie mają identyfikatorów, odmawiają podania danych z jakich są KW.

OKW nr 6, Legionowo. Do jednej komisji są dwa wejścia zewnętrzne, co może pozwalać na niekontrowane wynoszenie pakunków.

OKW nr 945, Targówek, Warszawa. Na liście osoba zmarła, wykreślona w wyborach jesiennych, z powrotem jest w spisie wyborców.

OKW nr 5, Żabia Wola. Urna słabo zabezpieczona, niedoklejone plomby, brak reakcji męża zaufania.

OKW nr 13, Ostrowiec Świętokrzyski. Część kart bez stempli

OKW nr 11, gm. Błaszki, pw. sieradzki. Mąż zaufania zgłosił wydanie karty bez okazania dowodu i podpisu.

OKW Dąbrowa Górnicza, dzielnica Łęknica. Pod adresem Wróblewskiego 33 dopisano trzy osoby, które tam nie mieszkają, i jedna z nich zagłosowała już, gdy wykryło to małżeństwo, zamieszkałe pod tym adresem.

OKW Mysłowice, szk. podst. nr 3, ul. Tysiąclecia. Dwie urny wyborcze.

Inne informacje z wielu okręgów

Obcięty prawy róg na karcie wyborczej. Najczęstsze pojawiające się pytanie dotyczy obciętego prawego rogu na karcie wyborczej. Jest to zgodne z przepisami, prawdopodobnie z uwagi na nakładkę Braille’a dla niewidomych. Komisje jednak nie potrafią tego wyjaśnić.

Nieżyjący na listach wyborczych – powtarzają się informacje o obecności na listach wyborczych osób zmarłych nawet kilka lat temu.

Komisje wyborcze odmawiają dopisania wyborców do spisu wyborców zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Szczecin, Warszawa. wykreślono z list wyborczych osoby czasowo przebywające w szpitalach w innych miastach. Po powrocie ze szpitala osoby te dowiedziały się, że nie figurują w spisach.

Sosnowiec. Brak ogłoszeń o lokalizacjach Rejonowych Komisji Wyborczych.

Zielona Góra. Koordynator RKW zgłosił, że lokale były otwierane zanim przyszły komisje. Stwierdzono niezgodności w liczbie kart.

Opole. Wyborca zgłosił, że nazwisko jego syna, czasowo przebywającego we Wrocławiu, równolegle było na liście w Opolu

Białystok. W Komisji nr 83 w Białymstoku nazwiska członków komisji były niewidoczne. Komisja wpisała je rano ale do południa nazwiska wypłowiały.

Warszawa. W komisji nr 211 wydano kartę wyborcza bez okrągłej pieczęci. Wyborca wezwał policje. Sporządzono notatkę.

Po pierwszej konferencji PKW, w czasie której przekazano, że nie stwierdzono istotnych naruszeń procesu wyborczego, zareagował Ruch Kontroli Wyborów.

W nawiązaniu do wypowiedzi przedstawiciela Państwowej Komisji Wyborczej podczas dzisiejszej konferencji prasowej, stwierdzającej brak istotnych naruszeń procesu wyborczego, Ruch Kontroli Wyborów przesyła zbiorczy pakiet spływających zgłoszeń, zawierających opis sytuacji mocno wątpliwych lub wręcz wskazujących na łamanie obowiązującego prawa” – napisano w mailu przesłanym do redakcji portalu niezalezna.pl.

Nie zgadzamy się z lekceważącym traktowaniem procedur oraz wysyłaniem uspokajających komunikatów, nie mających pokrycia w rzeczywistości. Liczymy na reakcję Państwowej Komisji Wyborczej w niżej wymienionych sprawach” – dodali członkowie RKW, dołączając listę z otrzymanymi zgłoszeniami.


Kielce
OKW nr 30 przy ul. Tytusa Chałubińskiego 32. W lokalu funkcjonują równolegle dwie urny wyborcze, a w kącie stoi jeszcze trzecia urna – otwarta. Która jest urną główną, a która/które zapasową? Czy objętość dostarczonych kart jest większa od pojemności jednej lub dwóch urn? Sprawę dokumentuje i prowadzi koordynator RKW z Kielc. Policja już została wezwana.


fot. Tomasz Brojewski; Koordynator RKW na Kielce

Piekary Śląskie
W OKW nr 5 karty w nocy z 9 na 10 zostały źle zabezpieczone. Zliczone karty niezapakowane i nieopieczętowane położone na regale. Brak szafki pod kluczem. Drzwi do pomieszczenia z kartami ,,zabezpieczone” kartką przyklejoną do drzwi i futryny dwoma kawałkami taśmy klejącej. Klucz do drzwi miała przewodnicząca komisji, do krat na drzwiach pracownik szkoły

Wejherowo
Członek Obwodowej Komisji Wyborczej nr 18 w Wejherowie (gim. nr 1) z ramienia PiS zgłaszał, że ostemplowane karty do głosowania zostały wyniesione do innego pomieszczenia w celu – jak wyjaśnił przewodniczący komisji – „lepszego ich zabezpieczenia”. Zdarzenie zgłoszono do okręgowego sztabu wyborczego PiS, który podjął interwencję do Komisarza Okręgowego. Komisarz Wyborczy okr. 37 w Gdyni na prośbę interwencji odpowiedział, że „musimy sobie ufać”.

Do podobnej sytuacji doszło również w komisji nr 20.

Z kolei w komisji nr 10 rano nie przeliczano ponownie przy stemplowaniu kart wyborczych. Po interwencji członka RKW przewodniczący uznał, że nie muszą być liczone jeszcze raz, skoro zrobiono to wczoraj. Członek RKW zwrócił też uwagę, że urna wyborcza stała na środku niezabezpieczona do godz 6.50. Dopiero na jego prośbę zaklejono ją i zamknięto po dokładnym sprawdzeniu czy jest pusta.

Błaszki, Gruszczyce
Członkowie komisji nie chcieli wpuścić do lokalu wyborczego międzynarodowych obserwatorów (według nich obserwatorzy powinni mieć dokumenty do pozostawienia w lokalu). Obserwatorzy pozostali na miejscu, a opis całej sytuacji ma się znaleźć w ich protokole.

Wrocław
O 11.00 zauważyłem urnę zaklejoną taśmą malarską (możliwą do odklejenia i ponownego przyklejenia bez zerwania i zostawienia śladu), bez pieczęci na „plombach”, za to ze śladami pieczątek na samej urnie. Przewodnicząca komisji wyborczej po zwróceniu uwagi powiedziała: „co się pan czepia, zapieczętujemy, przecież to się co chwilę odkleja”). Do pieczętowania przystąpiła dopiero gdy zacząłem robić zdjęcia. Efekt – jak widać, przy taśmie malarskiej taki sam z pieczątkami jak i bez, do urny jest swobodny dostęp. Zgłosiłem od razu telefonicznie na policję”.

Grodzisk Mazowiecki
Zgłoszono, że w komisji nr 9 przewodniczący chce wynieść pieczęć i karty do głosowania do innego pomieszczenia. Zwrócono mu uwagę, ale została ona zignorowana.

Natomiast w komisji nr 10 karty nie były liczone na samym początku pracy komisji, lecz dopiero później, na prośbę męża zaufania. Stwierdzono brak dziewięciu kart w stosunku do ilości kart odebranych przez komisję.

Poza tym, w rejestrze wyborców są dwa rodzaje wykreśleń osób uprawnionych: czerwoną i czarną kreską. Przy obliczaniu ilości osób uprawnionych uwzględniono tylko czerwone wykreślenia. Sześć osób wykreślonych czarną kreską uwzględniono w liczbie osób upoważnionych do głosowania.

Opole
9 maja po przeliczeniu kart wyborczych (dostarczono 1800 szt.- brakowało 1 szt.) i po ich podstemplowaniu zostały złożone w kasie pancernej. Na pytanie, dlaczego nie ostemplowano pieczęcią kasy, przewodniczący OKW stwierdził, że nie ma takiej potrzeby. 10 maja o godz. 6.30, kiedy otwierano sejf, okazało się, że jest opieczętowany, ale bez podpisów. Członkowie Komisji Wyborczej na pytanie – kto to zrobił i kiedy (pieczęć była w sejfie) nie udzielili odpowiedzi.

Olsztyn
Kobieta przysłana z Urzędu Miasta i pełniąca funkcję członka komisji zażądała wydania jej kodów komputerowych oraz oznajmiła, że chce być osobą wprowadzającą dane do systemu informatycznego oraz je zatwierdzać. Wiceprzewodniczący stwierdził, że na żadnym szkoleniu nie słyszał, aby miał takiemu „operatorowi informatycznemu” wydawać kody i się na to nie zgodził.

Nieporęt
Po dzisiejszym liczeniu w OKW nr 6 stwierdzono 10 szt. kart mniej niż w sobotę, po czym „informatyk” po porozumieniu się z gminą zaproponował wymianę protokołu odbioru kart na nowy „pasujący” do sytuacji.

POLONIA

Spływają doniesienia z wielu krajów o nieotrzymaniu pakietu korespondencyjnego, pomimo przesłania drogą poczty elektronicznej deklaracji chęci wzięcia udziału w głosowaniu korespondencyjnym w wyborach na Prezydenta RP.

Informacja od członka komisji 192 w Londynie (ambasada RP). W pięcioosobowej komisji (to jedna z dwóch komisji przeznaczonych do głosowania korespondencyjnego w londyńskim okręgu konsularnym – w sumie jest tam 18 komisji) cały czas od rana trwa „obsługa” pakietów korespondencyjnych. Jest ich aż 4033! Obsługa wyborców głosujących osobiście jest bardzo utrudniona. Dzwoniono ponoć do PKW z pytaniem czy można w jakimś trybie uzupełnić pilnie skład komisji o dodatkowe osoby. Liczenie może potrwać bardzo długo!

Wniosek 1: każda komisja do głosowania korespondencyjnego za granicą powinna być z automatu wyposażona w większą ilość członków komisji. Za granicą składy komisji liczą obecnie od 4-6 osób + jeden przedstawiciel konsula.
Wniosek 2: na tak dużym obszarze (londyński okręg konsularny) ustanowienie tylko dwóch komisji do głosowania korespondencyjnego na osiemnaście ogółem było bardzo złym pomysłem – czy ktoś za to odpowie?

Przed ambasadą w Sztokholmie kilkusetmetrowa kolejka chętnych do glosowania.

Komisje wyborcze w Dublinie i Cork zostały utworzone w tych samych salach. W Cork dwie, a w Dublinie trzy. Alarmowano, że nie ma tam prawidłowych stanowisk zapewniających tajne glosowanie oraz zwracano uwagę na uniedogodnienia związane z dojazdami głosujących do komisji.

USA – Nowy Jork (komisja nr 152 – konsulat)
Dzwoniąca osoba rejestrowała się telefonicznie wraz z siostrą; siostra została dodana do spisu wyborców, pani – nie. Nie było z konsulatu żadnej wiadomości o niezarejestrowaniu. Konsulat nie wie, dlaczego i nie umiał tego wyjaśnić. Komisja podpisała się pod skargą tej pani.

Wielka Brytania – Southampton (komisja nr 202)
Pracownicy konsulatu/ambasady odpowiedzialni za obsługę wyborów zabronili wyborcom robienia zdjęć swoim wypełnionym kartom do głosowania powołując się na przepisy. Nie wiadomo, na jakie.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
plk
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo