W środę w Moskwie odbyła się oficjalna prezentacja loga mundialu 2018, który odbędzie się w Rosji.
Oburzenie wywołała krótka scena z filmu promującego logo. Pojawia się na nim bowiem mapa Rosji, a w jej obrysie także Krym – informuje TVP Info.
Nagranie zostało opublikowane w internecie, jednak po interwencji Ukraińców FIFA usunęła kontrowersyjny fragment. Międzynarodowa organizacja piłkarska tłumaczy też, że winę kształt mapy ponosi agencja reklamowa, która przygotowała prezentację.
Doradca Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, Markian Lubkivsky – który pomagał m.in. przy organizacji Euro 2012 – uważa, że Ukraina powinna wytoczyć w tej sprawie proces.
Krym w marcu tego roku został anektowany przez Rosję. Ukraina uznaje półwysep za terytorium okupowane.