- Sąd Okręgowy w Gdańsku Wydział XVI Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Hanna Czerniak - Wołochowska Sędziowie: SSO Sylwia Kamińska (spr.) p. o. SSO Magdalena Chrzanowska po rozpoznaniu w dniu 29 sierpnia 2014 roku w Gdańsku na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa Lecha Wałęsy przeciwko - Krzysztofowi Wyszkowskiemu o zapłatę i skutek zażalenia - powoda na postanowienie Sądu Rejonowego w Sopocie z dnia 20 grudnia 2013 ku, sygn. akt I C 214/13 w zakresie pkt 3 i 4 postanawia: oddalić zażalenie - czytamy w orzeczeniu, które otrzymał Krzysztof Wyszkowski.
Orzeczenie jest prawomocne i nie przysługuje od niego dalszy środek odwoławczy.
W uzasadnieniu sąd przypomina, że pozwem z 1 marca 2013 r. powód Lech Wałęsa - reprezentowany przez pełnomocnika będącego adwokatem - wniósł o zasądzenie od pozwanego Krzysztofa Wyszkowskiego na jego rzecz kwoty 23074,80 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 15 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty i kosztami sądowymi. Sąd przypomniał wszystkie zawiłości procesu i podkreślił, że uznanie Lecha Wałęsy za przegrywającego postępowanie i jako takiego za obowiązanego do poniesienia kosztów, które w toku procesu powstały, jest w pełni uprawnione.
Przypomnijmy, że jeszcze w 2013 r. pełnomocnik Wałęsy wycofała pozew przeciwko Krzysztofowi Wyszkowskiemu i wniosła o uchylenie wyroku z dnia 11 września 2013 r., w którym Sąd Rejonowy w Sopocie orzekł, że Wyszkowski nie musi płacić Lechowi Wałęsie za to, że ten sam się przeprosił. Sąd orzekł również, że Wałęsa musi ponieść wszelkie koszty procesowe w związku z tą sprawą.
Wałęsa najpierw opłacił odpowiedni komunikat w mediach, w którym to w imieniu Wyszkowskiego... przeprosił sam siebie, a później domagał się od legendySolidarności pieniędzy za jego emisję. Groził nawet wysłaniem komornika.