Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

​Niemieckie dzieci bez płci

Od dziś w Niemczech do metryki nie trzeba wpisywać płci dziecka, jeżeli rodzice mają wątpliwości, czy noworodek jest chłopcem czy dziewczynką.

Autor: oa

Od dziś w Niemczech do metryki nie trzeba wpisywać płci dziecka, jeżeli rodzice mają wątpliwości, czy noworodek jest chłopcem czy dziewczynką. Również w paszportach w rubryce płeć oprócz „F” (kobieta) i „M” (mężczyzna) pojawi się trzecia możliwość –„X”.
 
Zmiana stała się możliwa dzięki ustawie przyjętej w styczniu przez Bundestag. Dotychczas rodzice musieli w ciągu miesiąca od narodzin dziecka poinformować urząd o jego płci.
 
Minister sprawiedliwości Sabine Leutheusser-Schnarrenberger powiedziała, że nowe przepisy są ważnym krokiem w walce z dyskryminacją. - Dla osób interseksualnych jest to wielka ulga, a dla całego społeczeństwa ważny krok w kierunku modernizacji - zaznaczyła polityk liberalnej FDP.
 
Ministerstwo spraw wewnętrznych zastrzegło, że zmiana prawa nie oznacza usankcjonowania trzeciej płci, lecz jedynie umożliwia rodzicom podjęcie bez pośpiechu decyzji o płci ich dziecka i ewentualne przeprowadzenie medycznego zabiegu. Twórcy ustawy uważali, że w okresie późniejszym należy zdecydować się na jedną z dwóch płci, chociaż nie ma takiego obowiązku - czytamy w oświadczeniu MSW.
 
Z danych Rady ds. Etyki, która forsowała przyjęte obecnie rozwiązanie prawne, w Niemczech mieszka obecnie 80 tys. osób, których nie można jednoznacznie zaliczyć do konkretnej płci.
 

Autor: oa

Źródło: PAP