Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Posłowie Platformy grali w piłkę z podejrzanym o morderstwo agentem KGB

W Moskwie odbyły się IV Międzynarodowe Igrzyska Parlamentarzystów. Z ogromnym skandalem w tle. Atrakcją był mecz przedstawicieli rosyjskiej Dumy i „reszty świata”. W tej drugiej zagrał m.in.

Autor: gb

W Moskwie odbyły się IV Międzynarodowe Igrzyska Parlamentarzystów. Z ogromnym skandalem w tle. Atrakcją był mecz przedstawicieli rosyjskiej Dumy i „reszty świata”. W tej drugiej zagrał m.in. poseł Platformy Obywatelskiej Jakub Rutnicki. A jego partyjny kolega Roman Kosecki wzmocnił zespół… rosyjski! Politycy PO doskonale się bawili kopiąc piłkę z Andriejem Ługowojem, byłym agentem KGB, podejrzanym o udział w zabójstwie Litwienki.
 
Dzisiejsza depesza Polskiej Agencji Prasowej zaczyna się niewinnie.
„Z dwoma złotymi medalami - w tym z tym najcenniejszym: za wygranie turnieju piłki nożnej - i jednym brązowym wraca z Moskwy reprezentacja Sejmu RP z zakończonych tam w niedzielę IV Międzynarodowych Igrzysk Parlamentarzystów”.
 
Igrzyska zakończyły się meczem piłki nożnej na Placu Czerwonym, w którym reprezentacja Dumy Państwowej zagrała z drużyną Reszty Świata. Co ciekawe, PAP podał, że zespół parlamentu Federacji Rosyjskiej wystąpił we wzmocnionym składzie – „jego barw bronił też 69-krotny reprezentant Polski Roman Kosecki (PO). W ekipie Reszty Świata w bramce zagrał Jakub Rutnicki (PO)”.
 
Panowie doskonale się bawili rzucając dowcipami. Rutnicki w przerwie spotkania powiedział dziennikarzom, że Kosecki jest tajną bronią reprezentacji Reszty Świata. Sam Kosecki wyjaśnił, że potyczka na Placu Czerwonym jest meczem przyjaźni.
- Umówiliśmy się, że ja zagram gościnnie w reprezentacji Rosji, co zrobiło duże wrażenie na reprezentacji Reszty Świata. Ale chodzi o zabawę. Jesteśmy razem na tym świecie. Dzisiaj się fajnie bawimy - powiedział.
 
Dopiero w ósmym akapicie PAP-owskiej depeszy pojawiła się informacja, że jednym z zawodników Dumy Państwowej był Andriej Ługowoj z nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR), były oficer najpierw KGB, a później Federalnej Służby Ochrony (FSO), którego władze Wielkiej Brytanii oskarżają o udział w zabójstwie w 2006 roku w Londynie Aleksandra Litwinienki, innego oficera służb specjalnych ZSRR i Rosji, znanego z ostrej krytyki pod adresem prezydenta Władimira Putina.

Politykom Platformy Obywatelskiej nie przeszkadza nawet, że kopią w piłkę razem z podejrzanym o tak bestialską zbrodnię? Coś niewyobrażalnego i obrzydliwego.

Autor: gb

Źródło: PAP,niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane