Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Wypuszczą z aresztu rosyjskich bandytów?

Tupet Rosjan wydaje się nie mieć granic. Najpierw Władimir Putin strofuje przez telefon Donalda Tuska.

Tupet Rosjan wydaje się nie mieć granic. Najpierw Władimir Putin strofuje przez telefon Donalda Tuska. Teraz tamtejsze Ministerstwo Spraw Zagranicznych "stanowczo podkreśliło" konieczność uregulowania problemów, związanych z jak najszybszym powrotem rosyjskich kibiców zatrzymanych w Polsce podczas piłkarskich mistrzostw Europy. Czy nasz wymiar sprawiedliwości wypuści bandytów, bo tak życzą sobie rosyjscy politycy?!

Stanowisko Rosji w tej sprawie polskiej wiceminister spraw zagranicznych Katarzynie Pełczyńskiej-Nałęcz w Moskwie przekazał rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Władimir Titow.

"Ze strony rosyjskiej stanowczo podkreślono konieczność uregulowania wszystkich problemów związanych z jak najszybszym powrotem do domu rosyjskich kibiców zatrzymanych w Polsce w wyniku znanych incydentów, do jakich doszło podczas piłkarskich mistrzostw Europy" - poinformowało MSZ Rosji na swojej stronie internetowej.

Sprawa rosyjskich bandytów zatrzymanych w Polsce była jednym z tematów konsultacji politycznych Titowa i Pełczyńskiej-Nałęcz. Według MSZ Rosji w toku tych konsultacji "dokonano szczegółowej inwentaryzacji stosunków dwustronnych i rezultatów funkcjonowania podstawowych mechanizmów współpracy w kontekście planowanego na ten rok w Moskwie posiedzenia Komitetu Strategii Współpracy Rosyjsko-Polskiej pod przewodnictwem ministrów spraw zagranicznych dwóch krajów".

Rzecznik MSZ Marcin Bosacki powiedział, że wiceminister Pełczyńska-Nałęcz, odnosząc się w rozmowie z Władimirem Titowem do kwestii rosyjskich kibiców, podkreśliła, że w Polsce wszystko dzieje się w zgodzie z obowiązującym prawem - przestępcami lub oskarżonymi o przestępstwa zajmują się prokuratury i sądy.

Rzeczniczka Ministerstwa Sprawiedliwości Patrycja Loose powiedziała, że dotąd w sprawie skazanych kibiców rosyjskich nie wpłynęło do ministerstwa żadne pismo od strony rosyjskiej. Jak podkreśliła, minister nie ma tu żadnej mocy decyzyjnej, a ewentualne decyzje o tym, gdzie karę mają odbywać obywatele Rosji skazani przez polskie sądy, należą do sądu, a nie do ministerstwa.

W związku z incydentami podczas Euro 2012 w Polsce pociągnięto do odpowiedzialności 27 obywateli Rosji. Siedmiu zostało aresztowanych.



 



Źródło:

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo