W trakcie meczu Hiszpania-Irlandia działacze Pomorskiego Związku Piłki Nożnej zaskoczyli nawet przedstawicieli UEFA – wypili cały zapas wódki z restauracji dla VIP-ów.
Dziennikarze „Faktu” dotarli do informacji, że na potrzeby VIP-ów przed meczem Hiszpania-Irlandia w restauracji przygotowano
70 butelek czystej wódki, okazało się jednak, że
taka ilość to o wiele za mało dla pomorskich działaczy piłkarskich.
Ku wielkiemu zdziwieniu przedstawicieli UEFA
jeszcze w trakcie meczu okazało się, że za sprawą naszych lokalnych działaczy cały zapas wódki się wyczerpał.
- Przynajmniej w jakiejś dziedzinie podczas mistrzostw przedstawiciele naszej federacji piłkarskiej okazali się najlepsi. Nie da się tego powiedzieć ani o trenerze, ani o drużynie. Działacze niewątpliwie osiągnęli podczas Euro 2012 wielki sukces. Swoją drogą ciekawe, jak to się ma do zmiany ustawy o imprezach masowych, zgodnie z którą kibice mogą pić na stadionie wyłącznie piwo - horrendalnie drogie i dramatycznie słabe. Czy faktycznie w strefach VIP ustawa nie obowiązuje? -
mówi portalowi Niezależna.pl Piotr Lisiewicz, dziennikarz "Gazety Polskiej", ekspert od trunków i kibicowania.
Źródło:
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
pł
Wczytuję ocenę...