Mieszkańcy Gdańska, oburzeni napisem "im. Lenina" na bramie Stoczni, obrzucili ją dzisiaj jajkami wypełnionymi czerwoną farbą olejną.
W ramach protestu mężczyźni przykleili również do filarów II bramy Stoczni Gdańskiej plakaty przedstawiające zdjęcie Pawła Adamowicza i Włodzimierza Lenina podpisane "Nie, dla Iljicza i Adamowicza" oraz listę posłów z Pomorza, którzy nie poparli wniosku "Solidarności" o referendum ws. reformy emerytalnej.
Kilkanaście minut później na miejscu zdarzenia pojawiło się kilka radiowozów. Policjanci rozpoczęli śledztwo zaczynając od zabezpieczenia… skorupek po jajkach!!!
Na Bramie pojawił się również baner z napisem "Wielka Niepodległa Rzeczpospolita Odrzuca Komunistycznych Zbrodniarzy!!!". Później zorganizowano konkurs rzucania jajka do portretu m.in. Lenina. Wygrał go legendarny działacz gdańskiej opozycji Krzysztof Wyszkowski.
Obok bramy, po prawej stronie w odległości kilkunastu metrów od niej, na ogrodzeniu zostały powieszone - jak je nazwano -
"portrety przodowników pracy socjalistycznej". Pod wizerunkiem Lenina znalazły się fotografie premiera Donalda Tuska, Adamowicza, prezydenta Lecha Wałęsy i posła PO Stefana Niesiołowskiego. Przyklejono również napis "Mówię Lenin myślę Adamowicz".
Organizatorzy happeningu przygotowali prezent dla Pawła Adamowicza - legitymację partyją PZPR, którą jak stwierdzili zapomniał odebrać. Zapowiedzieli, że wraz ze specjalnie przygotowanym orderem pracy zostanie mu oficjalnie wręczona.
Źródło:
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Marek Nowicki
Wczytuję ocenę...