podsłuchy

Z rozbawieniem słucham, jak Leszek Miller i Włodzimierz Czarzasty żalą się na inwigilację ze strony Zbigniewa Ziobry. W czasie gdy Leszek Miller był premierem, Aleksander Kwaśniewski prezydentem, a Włodzimierz Czarzasty wszechwładnym sekretarzem KRRiT byłem podsłuchiwany, rzucany na ziemię i zamykany, a dowody na podsłuch uzyskałem w sądzie. Za co? Młodzież nie uwierzy. Za zorganizowanie manifestacji przeciwko ludobójstwu Putina, której zakazał mi urzędnik z Platformy Obywatelskiej – pisze dla portalu Niezależna.pl Piotr Lisiewicz.

Sąd zdecydował w sprawie afery podsłuchowej i wydał wyrok w sprawie biznesmena Marka Falenty oraz kelnerów oskarżanych o nagrywanie najważniejszych osób w państwie, podczas ich wizyt w znanych