atrybucja
Botticelli jak londyński autobus
Gazeta rynku sztuki „The Art Newspaper” napisała niedawno, że obrazy przypisywane Sandro Botticellemu pojawiają się na rynku aukcyjnym jak autobusy z londyńskiej komunikacji – czekasz, czekasz, czekasz, i czekasz, a potem nagle jeden przyjeżdża za drugim. Czy tak jest w istocie? W lipcu 2019 roku licytowano „Portret młodego mężczyzny” (w katalogu opisany jako styl Botticellego), i uzyskano za niego 6,1 mln funtów. W październiku tego samego roku, w Zurichu, wystawiono za 30 mln dolarów portret humanisty Michele Marullo Tarcanioty. W styczniu tego roku, Sotheby's sprzedał dzieło Botticellego „Młody mężczyzna trzymający tondo” za 92,2 mln dolarów. A teraz ogłoszono, że na aukcji pojawi się „Mężczyzna smutków” – obraz przedstawiający Zmartwychwstałego Chrystusa, datowany na rok ok. 1500, opisany jako „arcydzieło u schyłku kariery Botticellego”.