Gazeta Polska: Oni obawiają się Karola Nawrockiego. Atak metodami rosyjskimi nie był przypadkowy Czytaj więcej!

Żołnierze 101. Dywizji Powietrznodesantowej USA ćwiczą w Rumunii

Żołnierze słynnej amerykańskiej 101. Dywizji Powietrznodesantowej ćwiczą w Rumunii, niedaleko granicy z Ukrainą. Ich obecność jest związana z napiętą sytuacją na południu Ukrainy i ryzykiem rosyjskiego ataku na państwa NATO - informuje portal uacenter.media, powołując się na relację amerykańskiej telewizji CBS News.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
fot. Sgt. Brandon Hubbard - https://www.dvidshub.net/image/2790289/40th-cab-practices-night-sling-load-movements-camp-buehring-kuwait, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=53843771

Na Ukrainie rozmieszczona została 2. Brygada 101. Dywizji Powietrznodesantowej. 

"Przemieszczenie jest związane z zagrożeniem ze strony Federacji Rosyjskiej, w szczególności ze względy na plany Kremla - przebicia się do Odessy i odcięcia Ukrainy od Morza Czarnego"

- informuje portal uacenter.media, powołując się na doniesienia CBS News.

Portal wskazuje, że podczas szkoleń ćwiczono bitwy, jakie toczyły się między Siłami Zbrojnymi Ukrainy a armią rosyjską. 

CBS podaje, że na wschodnią flankę NATO przybyło ok. 4700 amerykańskich żołnierzy z Fort Campbell. Dowódcy podkreślają, że są "gotowi do obrony każdego centymetra terytorium NATO".

 



Źródło: uacenter.media

 

mn