Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przebywa w Szwecji w związku z inauguracją prezydencji, którą w UE ten kraj objął w styczniu. Jednak tam nie uniknęła pytań o to, co dziś wydarzyło się w Sejmie, który uchwalił nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym.

"Zmiany muszą zostać wprowadzone" – powiedziała von der Leyen na konferencji prasowej w Szwecji, zapytana o Polskę. "To wówczas doprowadziłoby do wypłaty środków z Funduszu Odbudowy” - zaznaczyła, dodając:
Komisja Europejska oceni, czy ostatnie zmiany w polskim sądownictwie mogą doprowadzić do wypłaty środków z Funduszu Odbudowy dopiero wtedy, gdy nowe prawo zostanie wdrożone
Ostrożne wypowiedzi w UE. Wigand: Ważny krok, ale...
- Nowy projekt ustawy o sądownictwie złożony przez polski rząd w grudniu 2022 r., a obecnie przyjęty przez Sejm, jest ważnym krokiem w kierunku wypełnienia zobowiązań wynikających z polskiego Krajowego Planu Odbudowy
- powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand, dodając:
"Będziemy nadal uważnie śledzić kolejne etapy trwającego procesu legislacyjnego, a następnie przeanalizujemy ostatecznie przyjęte prawo. Pozostajemy w kontakcie z polskimi władzami, aby zapewnić pełną zgodność polskiego ustawodawstwa ze zobowiązaniami podjętymi w ramach KPO w zakresie niezawisłości sądów. Ważne będzie, aby przyjęta ostateczna ustawa podniosła standardy ochrony sądowej i niezawisłości sędziowskiej"
Czy KE będzie utrudniać wypłatę środków?
Słowa von der Leyen o tym, że wprowadzone zmiany będą dopiero oceniane zbiegły się z nieoficjalnymi informacjami RMF FM. Jak podała ta stacja, na unijnych korytarzach mówi się, że "bez nowelizacji ustawy wiatrakowej nie będzie pierwszej wypłaty z KPO nawet jeżeli kwestie sądownicze zostaną w końcu rozwiązane".
Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym
Sejm uchwalił dziś nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym z jedną poprawką PiS. Żadna poprawka proponowana przez opozycję nie przeszła. Przepisy trafią teraz do Senatu. Za przyjęciem noweli zagłosowało 203 posłów, 52 było przeciw, a 189 osób wstrzymało się od głosu. Wcześniej posłowie zagłosowali za przyjęciem poprawki PiS, która wydłuża vacatio legis ustawy z 14 do 21 dni. Poparcia nie uzyskało 14 poprawek opozycji przekształcających główne zapisy ustawy.