Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Brukselski burmistrz nasłał policję na konferencję konserwatystów. Premier Belgii zabrał głos

"Nieakceptowalne" - tak belgijski premier Alexander De Croo określił działania burmistrza jednej z brukselskich dzielnic, który zdecydował o przerwaniu międzynarodowej konferencji NatCon zorganizowanej przez środowiska narodowo-konserwatywne. W wydarzeniu bierze udział były premier Mateusz Morawiecki a także europosłowie z PiS.

Konferencja NatCon
@NatConTalk - twitter.com

Brukselska policja przerwała dziś konferencję NatCon organizowaną przez europejskie środowiska narodowo-konserwatywne, na której mieli wystąpić m.in. premier Węgier Viktor Orban, były premier RP Mateusz Morawiecki, kandydat na prezydenta Francji Eric Zemmour i były prefekt Kongregacji Nauki Wiary kardynał Gerhard Mueller.

Około godziny 13:00 przed lokalem, gdzie od kilku godzin trwało wydarzenie, pojawiła się policja. Nie zmuszała uczestników do opuszczenia budynku, ale też nie wpuszczała ludzi do środka.

Decyzję o przerwaniu wydarzenia wydał Emir Kir, burmistrz dzielnicy Sainte-Josse-ten-Noode, na której terenie odbywało się sympozjum. Argumentował on na platformie X, że zrobił to w celu ochrony "bezpieczeństwa publicznego", i zadeklarował, że "skrajna prawica nie jest tu mile widziana".

W nakazie przerwania kongresu z kolei napisał m.in., że "wizja NatCon jest nie tylko etycznie konserwatywna (np. wrogość wobec legalizacji aborcji, związków osób tej samej płci itp.), ale także koncentruje się na obronie 'suwerenności narodowej', co oznacza, między innymi, postawę 'eurosceptyczną'". Kir zwrócił uwagę, że niektórzy z zaproszonych prelegentów "są uważani za tradycjonalistów" i że konferencja musi zostać zakazana "w celu uniknięcia przewidywalnych ataków na porządek publiczny".

Do sprawy odniósł się na platformie X premier Belgii Alexander De Croo.

"To, co wydarzyło się dzisiaj w Claridge (nazwa lokalu, w którym odbywała się konferencja), jest nieakceptowalne. Autonomia gmin jest kamieniem węgielnym naszej demokracji, ale nigdy nie może stać nad belgijską konstytucją, gwarantującą wolność słowa i pokojowych zgromadzeń od 1830 r. Zakaz spotkań politycznych jest niezgodny z konstytucją. Kropka"

- napisał De Croo, flamandzki liberał, na platformie X.

Nawet nie zgadzając się z poglądami, kwestią wolności jest prawo do ich głoszenia

– napisał z kolei Mateusz Morawiecki komentując wpis belgijskiego premiera.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP,

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
bm
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo