Przedstawiciel organizacji poinformował, że w ataku nie zginął żaden z pracujących w niej wolontariuszy. Grupa zamieściła na platformie X (d. Twitter) zdjęcia zniszczonych pojazdów.
"W piątek rano wspólny konwój Wolnej Ukrainy i Ukraińskiej Pomocy został trafiony rakietą wroga. Iskander spadł 20 metrów od nich, wszystkie pojazdy uległy zniszczeniu; na szczęście żaden z wolontariuszy nie zginął"
- napisano.
Organizacja dodała, że w wyniku ataku zginęło dwoje dzieci, które przebywały w domu w pobliżu miejsca zdarzenia.