W poniedziałek, ponad miesiąc po uwolnieniu podkijowskich miejscowości wolontariusze zobaczyli na siódmym piętrze jednego ze zbombardowanych budynków w Borodziance żywego kota. Akcja ratunkowa zakończyła się sukcesem.
Według wolontariuszy kot mógł spędzić w budynku nawet dwa miesiące i „cudem” przeżył ostrzały – podał na Instagramie zoopatrol.ua. Kota dostrzegł wczoraj aktywista Jewhen Kibec. Dziś udało się przeprowadzić akcję ratunkową.