Na lotnisku wojskowym w Dżankoju na okupowanym przez Rosję Krymie doszło do eksplozji. Dzisiaj nad ranem w sieciach społecznościowych pojawiły się doniesienia o sześciu ogniskach pożarów na terenie tego obiektu - poinformowała niezależna rosyjska telewizja Nastojaszczeje Wriemia.
Sądząc po nagraniach i zdjęciach publikowanych w internecie, ogień objął stosunkowo dużą część lotniska. Według relacji lokalnych mieszkańców pomiędzy godziną 3 i 4 czasu miejscowego (godz. 2 i 3 w Polsce) w okolicach obiektu było słychać kilka głośnych wybuchów. Alarm ogłoszono dopiero po eksplozjach - przekazali opozycyjni dziennikarze, powołując się m.in. na doniesienia kanału Krymskij Wieter na Telegramie.
Ukraine successfully attacked the military airfield of the russian occupiers in the occupied Dzhankoy, a powerful fire with detonation at the airfield
— Ukraine Front Line (@EuromaidanPR) April 17, 2024
"Dzhankoy" is an active state airfield in occupied Crimea, where the 39th helicopter regiment of the 27th mixed aviation… pic.twitter.com/KYzOGe75TO
Na lotnisku w Dżankoju stacjonuje pułk rosyjskiego lotnictwa wojskowego. Znajdują się tam m.in. śmigłowce szturmowe Mi-28 i Ka-52. Obiekt był wykorzystywany również jako baza śmigłowców służby pogranicznej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) oraz miejsce rozmieszczania wyrzutni przeciwlotniczych i przeciwrakietowych S-300 i S-400 - zauważyła niezależna telewizja.
Poczynając od sierpnia 2022 roku na Krymie regularnie odnotowywane są wybuchy. W przypadku ukraińskich ataków przy pomocy pocisków rakietowych i dronów rosyjska okupacyjna administracja zazwyczaj donosi, że eksplozje to jakoby efekt działań obrony przeciwlotniczej lub skutecznego niszczenia nadlatujących bezzałogowców.
the occupiers announced the closure of the road from Dzhankoy to the village of Pobydne
— Lew Anno Suport#Israel #Ukraine 24/2-22 (@anno1540) April 17, 2024
It is in that area that the military airfield is located, which caught fire after a series of explosions.
What is known
On the night of Wednesday, April 17, explosions rang out in the city… pic.twitter.com/PfL0j0uXc6
Strona ukraińska coraz częściej przyznaje się do tych operacji - np. potwierdziła, że przedstawiciele Służby Bezpieczeństwa Ukrainy brali udział w atakach na most na Krym w październiku 2022 roku i w lipcu 2023 roku. We wrześniu ubiegłego roku władze w Kijowie przyznały się m.in. do ostrzelania kwatery głównej Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu i stoczni w tym mieście, a także ataku na rosyjski system S-400 Triumf w pobliżu Eupatorii.
Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i nielegalnego referendum. Ukraina i Zachód uznały te działania Kremla za pogwałcenie prawa międzynarodowego.