W armii rosyjskiej coraz częstsze są przypadki dezercji, odmów wykonania rozkazu i sabotażu; dowódcy dostali polecenie, by nieposłusznych wysyłać do szturmu – poinformował w porannym komunikacie w niedzielę sztab generalny sił zbrojnych Ukrainy. Ponadto - jak informuje sztab - wśród rosyjskich zmobilizowanych szerzą się "nastroje paniki, jeśli chodzi o przyszłe perspektywy".
"Wśród zmobilizowanych Rosjan coraz częstsze są przypadki niewykonywania rozkazów, sabotażu, nadużyć, a także dezercji"
- głosi komunikat sztabu na Facebooku.
"W celu rozwiązania tych problemów szef sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji podjął decyzję, zgodnie z którą dowódcy zgrupowań i jednostek wojskowych muszą ujawniać takie osoby i wysyłać je do oddziałów szturmowych"
- informuje sztab.
Dodaje, że ukarani w ten sposób żołnierze są dalej rzucani do szturmu jako mięso armatnie.
Spadek dyscypliny pojawił się - według sztabu - z powodu braku norm prawnych dotyczących końcowego terminu odbywania służby wojskowej w armii rosyjskiej na podstawie mobilizacji, a także braku znaczniejszych osiągnięć na polu walki.
Sztab odnotowuje także, że wśród rosyjskich zmobilizowanych szerzą się "nastroje paniki, jeśli chodzi o przyszłe perspektywy".