Według pierwszych szacunków socjaliści mogą zdobyć 128 mandatów w 350-osobowym Kongresie Deputowanych, niższej izbie Kortezów Generalnych. Dotychczas mieli ich 120.
W sytuacji wejścia w sojusz powyborczy z ugrupowaniami skrajnej lewicy startującymi w wyborach w ramach bloku Sumar i poparcia ugrupowań separatystycznych z Katalonii i Kraju Basków PSOE byłaby bliska zdobycia wspólnie z ewentualnymi koalicjantami większości w Kongresie.
Opozycyjna Partia Ludowa (PP) plasuje się obecnie na drugim miejscu. Centroprawicowe ugrupowanie kierowane przez Alberto Nuneza Feijoo może zdobyć 122 mandaty w izbie. Podczas poprzedniej kadencji Kongresu miało w nim 89 deputowanych.
Trzecie miejsce zajmuje prawicowy Vox, ale ugrupowanie Santiago Abascala zapewnia sobie tylko 31 miejsc; dotychczas miało w izbie 52 posłów.
Ugrupowania skrajnej lewicy biorące udział w niedzielnych wyborach pod szyldem Sumar mogą liczyć na 27 miejsc w izbie. Podczas poprzednich wyborów parlamentarnych w 2019 roku uzyskały one startując w ramach bloku Unidas Podemos 35 mandatów.
Wyniki po przeliczeniu 20 proc. głosów przeczą rezultatom exit poll ośrodka badawczego Sigma Dos, według którego niedzielne wybory wygrała Partia Ludowa.