KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

"Śmiertelnie go obraziłem tym, że przeżyłem". Nawalny uderza w Putina podczas swojego procesu

Podczas swojego procesu w Moskwie Aleksiej Nawalny powiedział, że powodem jego aresztowania jest "nienawiść i strach", który - jak ocenił - żywi wobec niego prezydent Władimir Putin. Opozycjonista odnosząc się do procesu podkreślił , że "najważniejsze jest to, po co to się dzieje - po to, aby zastraszyć wielką liczbę ludzi".

Władimir Putin, Aleksiej Nawalny / Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska/facebook.com/navalny

W wystąpieniu w sądzie Nawalny nazwał Putina "człowiekiem mieszkającym w bunkrze" i zapewnił: "śmiertelnie go obraziłem tym, że przeżyłem (po próbie otrucia-red.).

Ponownie oskarżył prezydenta Rosji o związek z tym zamachem. "Przejdzie do historii właśnie jako truciciel. (...) Był u nas Jarosław Mądry, a będziemy mieli Władimira Truciciela" - oświadczył. Po tych słowach próbował ingerować przedstawiciel prokuratury.

- Najważniejsze w moim procesie jest nawet nie to, czym zakończy się on dla mnie. Nie jest trudno mnie wsadzić do więzienia. Najważniejsze jest to, po co to się dzieje - po to, aby zastraszyć wielką liczbę ludzi

- mówił opozycjonista.

Dodał też: "nie można wsadzić do więzienia milionów i setek tysięcy (ludzi)" i powtórzył: "nie możecie wsadzić (do więzienia) całego kraju".

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#Aleksiej Nawalny

Albicla.com@OlekMimier