Aluminiowe czapki, a może raczej czepki, założyli na siebie nauczyciele z rosyjskiego obwodu woroneskiego. I nie, nie była to forma żartobliwa, a... cel "ochrony przed satelitami NATO". Oto naoczny przykład na to, jak działa tuba Kremla...
Niechęć, nienawiść i poczucie zagrożenia ze strony NATO, to uczucia, które od lat towarzyszą Federacji Rosyjskiej i jej władzom. Rosja nigdy nie pogodziła się z utratą "kontroli" nad częścią świata, co potęguje w niej narastającą złość. Groźby o użyciu broni atomowej padają od lat, jeszcze przed zaatakowaniem Ukrainy.
Niemniej, film, który ukazał się w mediach społecznościowych - w związku z niechęcią wobec NATO - budzi skrajne emocje.
Otóż, w obwodzie woroneskim, położonym w Centralnym Okręgu Federalnym, nauczyciele jednej ze szkół zrobili... czapki z folii aluminiowej. Wydawać by się mogło, że są to żarty. Niestety nie. Czapki/czepki mają chronić przed... "satelitami NATO".
Jak czytamy na profilu WarNewsPL na platformie x.com, wszystko miało rozpocząć się od "telefonu dowcipnisia, który przedstawił się jako zastępca szefa struktur Jednej Rosji i zaproponował nauczycielom zorganizowanie „imprezy patriotycznej”.
Jak widać - polecenie "wodza" wykonane. Śmiech przez łzy.
🇷🇺😃🛰️📡
— WarNewsPL (@WarNewsPL1) November 9, 2024
W obwodzie woroneskim Federacji Rosyjskiej nauczyciele robili czapki z folii aluminiowej i zakładali je na głowy, aby „chronić się przed satelitami @NATO”
Wszystko zaczęło się od telefonu dowcipnisia, który przedstawił się jako zastępca szefa struktur Jednej Rosji i… pic.twitter.com/g4VP6LjzAe
— WarNewsPL (@WarNewsPL1) November 9, 2024