Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

Putin jest wściekły. Brakuje mu broni i surowców. Ukraińskie media publikują notatkę z tajnego spotkania

- Putin jest wściekły, myślał, że cała wojna będzie łatwa i załatwi wszystko w 1 do 4 dni - tak spotkanie w kryjówce prezydenta Rosji na Uralu relacjonuje ukraiński portal EuroMaidan PR. Z notatki oficera ukraińskiego wywiadu wynika, że Rosji brakuje broni oraz surowców.

Autor: md

EuroMaidan PR opublikował dziś na Twitterze wątek dotyczący tajnego spotkania, do jakiego doszło między Władimirem Putinem a oligarchami w kryjówce prezydenta Rosji na Uralu. W swojej relacji portal powołuje się na doniesienia oficera ukraińskiego wywiadu.

- Putin jest wściekły, myślał, że cała wojna będzie łatwa i załatwi wszystko w 1 do 4 dni - czytamy w opublikowanej notatce. 

"Rosjanie nie mieli żadnego planu taktycznego. Wojna kosztuje około 20 mld dolarów dziennie. Rakiet mają najwyżej na 3-4 dni, używają ich oszczędnie. Brakuje im broni, zakłady w Tule i 2 zakładach Rotenberga nie są w stanie fizycznie zrealizować zamówień na broń. Karabiny i amunicja to wszystko, co mogą zrobić"

- informuje EuroMaidan PR.

Zdaniem ukraińskiego oficera, wyprodukowanie kolejnej broni to okres co najmniej 3-4 miesięcy. Rosja ma nie mieć surowców, a wszystkie zapasy broni dostarczane były wcześniej z zagranicy (Słowenii, Finlandii i Niemiec).

"Jeśli Ukraina zdoła powstrzymać Rosjan przez 10 dni, to Rosjanie będą musieli przystąpić do negocjacji. Ponieważ nie mają pieniędzy, broni ani surowców. Mimo to sankcje są im obojętne"

- przekazano.

Specjalne wojska operacyjne Alpha miały działać w pobliżu Kijowa od 18 lutego, a ich celem ma być zmiana władzy na marionetkową. Specjalizują się w prowokacjach przeciwko niewinnym obywatelom, cywilom, aby siać panikę.

Panika to - jak zaznacza EuroMaidan - główna broń Rosji. 

"Cały plan Rosji opiera się na panice - na tym, że ludność cywilna i siły zbrojne poddadzą się, a Zełenski ucieknie. Oczekują, że Charków podda się pierwszy, aby inne miasta poszły w jego ślady, co pozwoli uniknąć rozlewu krwi. Rosjanie są w szoku po tak zaciętym oporze, jaki napotkali"

- czytamy na Twitterze.

Zaapelowano, by Ukraińcy nie ulegli panice. 

"Ataki rakietowe mają na celu zastraszenie, Rosjanie odpalają je losowo, aby "przypadkowo" trafić w budynki mieszkalne, dzięki czemu atak wygląda na większy, niż jest w rzeczywistości" - przekazano.

Autor: md

Źródło: niezalezna.pl, Twitter

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane