Z opublikowanego raportu dyrekcji Agencji ds. Integracji, Migracji i Azylu (AIMA) wynika, że w porównaniu z rokiem poprzednim nastąpił gwałtowny wzrost liczby wezwań kierowanych do cudzoziemców w sprawie opuszczenia terytorium Portugalii, choć w dokumencie nie podano dokładnej liczby osób faktycznie wydalonych z kraju.
Dla porównania, w całym 2024 roku urzędnicy podlegający Ministerstwu Spraw Wewnętrznych wystawili jedynie 446 takich wezwań.
Druzgocące dane
Tymczasem, jak poinformowała portugalska telewizja publiczna RTP, od stycznia 2024 roku do połowy października bieżącego roku wezwania do wyjazdu mogło otrzymać nawet około 40 tysięcy obcokrajowców przebywających na terenie Portugalii. Choć dokumenty te przewidują 20-dniowy termin na dobrowolne opuszczenie kraju, zdecydowana większość osób, według RTP, nie zastosowała się do decyzji MSW.
W ostatnich 12 miesiącach najwięcej wezwań otrzymali obywatele Brazylii, Algierii, Maroka oraz krajów azjatyckich – przede wszystkim Indii i Pakistanu.
Z danych portugalskiego rządu wynika, że w liczącym ponad 10 milionów mieszkańców kraju żyje około 1,5 miliona imigrantów. Jednak organizacje broniące praw człowieka twierdzą, że liczby te są zaniżone, a rzeczywista liczba imigrantów może przekraczać 2 miliony.
