Koszulka "Nie Bać Tuska" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

NOWE FAKTY ws. zabójstwa Polaka w Sztokholmie! „Gangi nastolatków czasem mordują na zamówienie”

Jak dowiedzieliśmy się od przewodniczącej sztokholmskiego Klubu „Gazety Polskiej” Anny Kremky, zamordowany wczoraj w stolicy Szwecji Polak miał na imię Michał. Według niej, sprawcy zabójstwa działali z ogromną bezwzględnością i premedytacją, oddając w kierunku ofiary śmiertelny strzał prosto w głowę. - Gangi nastolatków są szczególnie niebezpieczne, z uwagi na fakt, że starsi dostają bardzo poważne wyroki, a młodzi są bezkarni i czasem mordują na zamówienie – przyznała rozmówczyni Niezalezna.pl.

Szwedzka policja
Szwedzka policja
Håkan Dahlström from Helsingborg, Sweden, CC BY 2.0 - Wikimedia Commons

Mord na oczach dziecka

Jak wcześniej informował portal Niezalezna.pl, mieszkający w Sztokholmie 39-letni Polak będąc w drodze z dzieckiem na basen w dzielnicy Skarholmen, spotkał grupę młodzieży. W tunelu pod wiaduktem między mężczyzną a nastolatkami doszło do wymiany zdań, a następnie w jego kierunku padł śmiertelny strzał. Policja odmówiła komentarza na temat motywów działania sprawcy bądź sprawców. Dotychczas też nikogo w sprawie zabójstwa nie zatrzymano.

O dodatkowe informacje i komentarz w tej bulwersującej sprawie zwróciliśmy się do przewodniczącej Klubu „Gazety Polskiej” w Sztokholmie Anny Kremky.

Nasza rozmówczyni potwierdziła wcześniejsze doniesienia mediów, dodając, że mężczyznę o imieniu Michał śmiertelnie postrzelono w głowę w środę o godzinie 18.15, a o zbrodni poinformował policję jego syn, który był świadkiem zdarzenia. - Polak wraz z synem przejeżdżali rowerami w pobliżu młodocianych przestępców, ale z nieznanych przyczyn zdecydował się on, żeby zawrócić – powiedziała nam Anna Kremky.

Nawiązując do pojawiających się w mediach informacji, wskazujących, że zamordowany Polak chciał zwrócić uwagę młodocianym przestępcom stwierdziła, że jest to „bardzo polskie zachowanie”. – Bo my jesteśmy tak wychowani, że wspólnie bierzemy odpowiedzialność za dzieci. W Szwecji w ogóle tego się nie robi - powiedziała.

Czasem mordują na zamówienie

Podkreśliła, że gangi nastolatków są szczególnie niebezpieczne, z uwagi na fakt, że „starsi dostają bardzo poważne wyroki, a młodzi są bezkarni i czasem mordują na zamówienie”.

– Ostatnio zdecydowano, że powstaną strefy, w których policja będzie mogła sprawdzać, czy ktoś ma przy sobie broń, nie podając żadnego powodu. To w Szwecji jest nowość. Przegłosowano to w parlamencie kilka dni temu, bo poprzednie rządy lewicowe nie chciały do tego dopuścić i protestowały przeciwko takim strefom

- tłumaczyła.

„Szwedzi nie podają narodowości sprawcy, chociaż pierwszy raz spotykam się z sytuacją, że wspomnieli o Polaku, jako o ofierze. O narodowości tych, którzy są sprawcami takich strzelanin nigdy nie mówią. Taka poprawność polityczna, bo to podobno wywołuje rasizm – tak to argumentują”. - dodała.

Złe miejsce i źli ludzie

Relacjonując doniesienia szwedzkiej prasy na temat tego zdarzenia, powiedziała, że „policja przypuszcza, że śmierć Polaka mogła być spowodowana błędem ze strony zabójców”, co mogłoby wskazywać, że Polak zginął przez przypadek. W szwedzkich publikacjach pojawia się też informacja, że było to „złe miejsce” i mężczyzna „podszedł do niewłaściwych (złych) ludzi”.

Nasza rozmówczyni zaznaczyła, że mieszka w Szwecji od 40 lat, ale – jak stwierdziła - „na przestrzeni ostatnich lat sytuacja zaczęła się szczególnie pogarszać”.

- To był świetny kraj i nadal są oazy i nadal są ludzie, którzy próbują żyć normalnie, ale najgorzej mają ci, którzy mieszkają w miejscach, gdzie większość stanowią muzułmańscy migranci. Wtedy mają problemy, bo oni się tam rządzą

- wyjaśniła.

Przyznała, że policja nie radzi sobie z imigranckimi gangami, choć – jak zaznaczyła – „w tej chwili są jakieś postępy”. – Oni się jednak tak rozplenili, że to jest bardzo trudne. Zwłaszcza po ośmiu latach rządów socjaldemokratów – oceniła Anna Kremky.

- Dania wprowadziła bardzo pozytywne zmiany w swojej polityce w stosunku do imigrantów. I Szwedzi tam jeżdżą i się pytają i obserwują i zmieniają w tej chwili, krok po kroku wiele różnych regulacji prawnych

- podsumowała rozmówczyni Niezalezna.pl.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Szwecja #Sztokholm #zabójstwo #gangi

po