"Każdy akt agresji spotka się ze zdecydowaną odpowiedzią. Indie poniosą pełną odpowiedzialność za wszelkie poważne konsekwencje działań w tym regionie" – napisał minister na platformie X. Jak podała agencja Reutera, ministerstwa spraw zagranicznych i obrony Indii nie odpowiedziały na prośby o komentarz.
Podobną wiadomość, dotyczącą tego, że inwazja Indii jest "nieuchronna", przekazał w poniedziałek minister obrony Pakistanu Khawaj Muhammad Asif. Kilka godzin później polityk wycofał się z tej wypowiedzi, tłumacząc, że nie była to kategoryczna prognoza.
Akt terroru
Eskalacja napięć między sąsiednimi państwami nastąpiła po ataku terrorystycznym, do którego doszło 22 kwietnia w okolicach miasta Pahalgam. Śmierć poniosło 26 mężczyzn, a 17 zostało rannych.
An Indian tourist unknowingly caught the deadly shooting in Pahalgam on camera as he filmed himself riding a zipline over the attack in Indian-administered Kashmir. pic.twitter.com/EjKQ32hhv5
— Al Jazeera English (@AJEnglish) April 29, 2025
Indie oskarżyły Pakistan o odpowiedzialność za ten akt terroru, który określiły jako "najbardziej śmiercionośny atak na cywilów w regionie od 2000 r.". Pakistan natychmiast odrzucił te oskarżenia, a premier Shehbaz Sharif uznał je za "bezpodstawne" i zażądał "neutralnego śledztwa".
Premier Indii Narendra Modi obiecał ścigać "terrorystów" i ich wspólników "do końca świata".
Podejrzani to Pakistańczycy
Po ataku w Kaszmirze Indie zidentyfikowały jako Pakistańczyków dwóch bojowników podejrzanych o dokonanie zbrodni. Islamabad zaprzeczył, jakoby miał odegrać jakąkolwiek rolę w zamachu i wezwał do neutralnego śledztwa. Od tego czasu na linii rozgraniczenia między oboma krajami w spornym regionie Kaszmir nieustająco dochodzi do wymiany ognia.
Rada Bezpieczeństwa ONZ zaapelowała do obu krajów o "maksymalną powściągliwość". Podobne stanowisko przedstawiły władz Chin. Arabia Saudyjska poinformowała, że podejmuje "działania mające na celu uniknięcie eskalacji", a Iran zaproponował mediację.
Zamieszkany głównie przez muzułmanów Kaszmir należy częściowo do Indii, a częściowo do Pakistanu, ale oba kraje wysuwają roszczenia do całości regionu. Od 1989 r. w indyjskim Kaszmirze trwa antyindyjska rebelia, która kosztowała już życie dziesiątki tysięcy osób. O jej wspieranie Indie oskarżają Pakistan.