W swoim wpisie na Twitterze Żaryn podkreślił, że, rozpoczynając atak na Ukrainę, Rosja „kontynuowała przekaz propagandowy przeciwko władzom w Kijowie”. Jak wskazał, fałszywie oskarżono ten kraj m.in. o neonazizm, mówiono też o zagrożeniach w związku z rzekomą budową broni atomowej.
„Bardzo możliwe, że w najbliższym czasie rosyjska propaganda zacznie produkować „dowody”, które będą miały na celu potwierdzenie propagandowych oskarżeń pod adresem Ukrainy.
- napisał Żaryn.
Bardzo możliwe, że w najbliższym czasie rosyjska propaganda zacznie produkować „dowody”, które będą miały na celu potwierdzenie propagandowych oskarżeń pod adresem Ukrainy.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) March 1, 2022
2/2
Tuż po ataku Rosji na Ukrainę Żaryn podkreślał, że rosyjska propaganda od wielu lat używa fałszywych oskarżeń o promowanie neonazizmu wobec kolejnych krajów, które uznaje za wrogów.
Wieloletnie kłamstwa pod adresem Ukrainy dały Rosji fasadę informacyjną, którą obecnie Kreml wykorzystuje do argumentowania ataku Rosji na Ukrainę.
- stwierdził Żaryn.